Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Zagramy w finale Memoriału im. Arka Gołasia!

Po kolejnym etapie treningów, nasz zespół wczoraj wyjechał na turniej do Międzychodu. Dziś w swoim pierwszym spotkaniu, a zarazem w półfinale VIII Memoriału im. Arkadiusza Gołasia odniósł zwycięstwo i jutro zagra w finale. Kto będzie naszym rywalem w finale? Tego jeszcze nie wiemy.

Spotkanie od zagrywki rozpoczął Marcin Waliński. Od razu jednak posłał piłkę w aut. Początkowe akcje należały do Słowaków, którzy objęli prowadzenie 5:2. Siatkarze Delecty bardzo szybko odrobili jednak straty. Najpierw postawili skuteczny blok, a kontra Walińskiego dał nam remis (5:5). Akcję później nasz zespół objął prowadzenie, a po błędzie Pavelki, obie drużyny zbiegły na pierwszą przerwę techniczną przy juz trzypunktowym prowadzeniu Delecty (8:5). Gra naszej drużyny wyglądała coraz lepiej. Asem popisał się Marcin Wika, a na kontrze bardzo dobrze radził sobie Waliński. Po błędzie rywali prowadziliśmy 13:7. Z sześciopunktową zaliczką zeszliśmy także na drugi czas techniczny, bowiem tym razem punkt z zagrywki zdobył Andrzej Wrona - 16:10. Po powrocie na boisko podopieczni Piotra Makowskiego nadal kontrolowali przebieg wydarzeń. Skutecznym blokiem popisała się para Lipiński-Jurkiewicz i o drugi czas zmuszony był prosić trener rywali - 20:11. Do końca partii Słowacy zdobyli już tylko cztery punkty. Piłkę setową nasz zespół miał po świetnym ataku Wiki z szóstej strefy. Premierową odsłonę zakończył natomiast Waliński - 25:16.

Od początku drugiego seta na boisku zameldował się Dawid Konarski i to właśnie on otworzył wynik w tej partii, skutecznie atakując ze skrzydła. Początek seta był jednak bardzo wyrównany, a po dwóch błędach po naszej stronie i ataku Leskavnica, o czas zdecydował się prosić trener Piotr Makowski - 3:6. Słowacy radzili sobie jednak w tym fragmencie seta zupełnie nieźle i to oni zeszli na pierwszą przerwę techniczną z prowadzeniem (8:5). Dopiero po wznowieniu gry bydgoszczanie zdołali częściowo odrobić straty. Po skutecznym ataku po skosie Konarskiego przegrywali już tylko 8:9. W szerech rywali bardzo dobrze radził sobie jednak Sarnecki i to w dużej mierze dzięki niemu, jego zespół na drugiej przerwie technicznej prowadził 16:11. Po powrocie na parkiet nadal naszej drużynie nie wiodło się najlepiej. O kolejny czas zmuszony był prosić szkoleniowiec Delecty (11:18). Krótka rozmowa z podopiecznymi przyniosła rezultat. Bydgoszczanie zaczęli sukcesywnie odrabiać straty. W trudnej sytuacji poradził sobie Wika (17:21), a dwukrotnie świetnie atakował Konarski i przewaga Słowaków została już prawie całkowicie zniwelowana - 19:21. Do wyrównaniu doprowadził Leskanic, atakując w aut (21:21). Pogoń za przeciwnikiem zdecydowanie się opłaciła, bowiem końcówka należała już do naszej drużyny, która ostatecznie wygrała drugiego seta 25:23.


Po tak wygranej drugiej partii, początek trzeciej, należał do naszej drużyny. Bardzo szybko, dzięki świetnej grze w bloku, udało nam się objąć prowadzenie 4:1. Aż sześć punktów przewagi siatkarze Delecty mieli natomiast na przerwie technicznej (8:2), bowiem rywale pomylili się w polu zagrywki. Ten sam błąd, tuż po wznowieniu gry, popełnił Łukasz Owczarz. Nie miało to jednak znaczącego wpływu na wynik. Bydgoszczanie grali pewnie. Bardzo dobrze radził sobie Waliński, zarówno w ataku jak i w zagrywce. To właśnie po jego asie serwisowym nasz zespół prowadził 14:7. Wypracowana wysoka przewaga pozwoliła na spokojną grę. Na drugiej przerwie technicznej nasz zespół wygrywał 16:11. Niewiele zmieniło się po powrocie na parkiet. Ze środka pewnie zbijał Tomasz Wieczorek (17:12), a swój ostatni punkt w tym spotkaniu słowacki zespół zdobył po udanej kiwce Lizala. Trzeciego seta 25:19 i całe spotkanie 3:0 wygrał nasz zespół i jutro zagra w finale VIII Memoriału im. Arkadiusza Gołasia.



Delecta Bydgoszcz - Chemes Humenne 3:0
(25:16, 25:23, 25:19)

Składy:
Delecta Bydgoszcz: Masny, Owczarz, Wrona, Jurkiewicz, Wika, Waliński, Dębiec (libero) oraz Lipiński, Konarski, Wiese, Wieczorek, Bonisławski (libero)
Chemes Humenne: Leskanic, Joscak, Pavelka, Sotak, Sarnecki, Mizerak, Krys (libero) oraz Lizala, Mlynarcik, Hrinak,
2012-09-08:1470

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem