Rozgrywki Młodej Ligi nabrały tempa. To będzie już piątka kolejka. Jak do tej pory bydgoszczanie walczą z połowicznym sukcesem. Mają na swoim koncie sześć punktów w czterech spotkaniach. Dwukrotnie cieszyli się ze zwycięstwa. Rozpoczęli od przegranej we własnej hali z Jastrzębskim Węglem, by tydzień później pojechać do Olsztyna i wywieźć z niego komplet punktów. W trzeciej kolejce udało się po raz pierwszy wygrać we własnej hali, a naszym przeciwnikiem był wówczas Effector Kielce. Z kolei w ubiegłą sobotę przegraliśmy wyjazdowe starcie w Radomiu. W spotkaniu tym zabrakło przede wszystkim skuteczności na skrzydłach. Nieźle poradził sobie Jędrzej Goss, który był najlepiej punktującym siatkarzem w naszej drużynie. Jednak brakowało wsparcia od kolegów, którzy mieli problemy ze skończeniem akcji. Dodatkowo po stronie Czarnych, przysłowiowy „dzień konia” miał Rafał Faryna, który tak naprawdę w pojedynkę wygrał to spotkanie. Zdobył 29 punktów, czyli o pięć więcej niż łącznie wszyscy pozostali zawodnicy, którzy byli na boisku. By w sobotę cieszyć się z wygranej musimy zagrać zdecydowanie lepiej niż w Radomiu, co miejmy nadzieję nastąpi.
W hali Łuczniczka naszym przeciwnikiem będzie drużyna BBTS ATH Bielsko-Biała. Co wiemy o naszych rywalach? Zajmują aktualnie 11 miejsce w tabeli z czterema punktami na koncie. Wygrali w tie-breaku z AZS Politechniką Warszawską i dwukrotnie przegrywali w piątym secie z drużynami: AZSu Częstochowa i Skry Bełchatów. To właśnie bełchatowianie byli ostatnimi przeciwnikami siatkarzy z Bielska. Mecz mógł się podobać, bowiem był bardzo wyrównany, a tie-break zakończył się ostatecznie grą na przewagi. Wyróżnić należy dwóch podopiecznych Pawła Gradowskiego, którzy byli najbardziej obciążeni w ataku w tym pojedynku: Mateusz Ogrodniczuk i Kamil Słomka. Zbijali odpowiednio: 55 i 31 razy, notując przy tym 51% i 42% skuteczność. Ogrodniczuk jest w tym momencie najlepiej punktującym siatkarzem rozgrywek Młodej Ligi, a z kolei inny reprezentant BBTSu – Wojciech Siek – przoduje wśród blokujących. Zapowiada się zatem bardzo ciekawy pojedynek!
Kibiców serdecznie zapraszamy na godzinę 13:00, tym razem jednak – podkreślmy to – do hali Łuczniczka. Młoda Liga będzie bowiem przedsmakiem tego, co wydarzy się później, a mianowicie meczu PlusLigi. Wszyscy mamy nadzieję, że obie drużyny Transferu będą w sobotę schodziły z boiska z uśmiechami i ciesząc się z trzech punktów!
Jako ciekawostkę podamy, iż nieprzypadkowe jest nazwisko pierwszego trenera zespołu z Bielska-Białej. Drużynę prowadzi duet Paweł Gradowski i Wojciech Gradowski. Wojciecha powinniście pamiętać z występów w naszej plusligowej drużynie, zatem będzie to dla niego powrót do hali Łuczniczka, choć w zupełnie innej roli.
Transfer Bydgoszcz – BBTS ATH Bielsko-Biała
26.10.2013, godzina 13:00
Hala Łuczniczka