Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Czy uda się zrewanżować?

Czas na powrót do rozgrywek Młodej Ligi, które są już na półmetku rundy zasadniczej. Choć bydgoszczanie po raz ostatni zagrali 14 grudnia w Bełchatowie, przez ostatnie tygodnie nie próżnowali. Jutro w Jastrzębiu liczymy zatem na dobrą grę.

Podopieczni Tomasza Zaczka swój ostatni mecz w ramach rozgrywek Młodej Ligi toczyli niemal trzy tygodnie temu. Rok zakończyli zatem w bardzo dobrych nastrojach, bo zwycięstwem na wyjeździe z PGE Skrą w trzech setach. Tym bardziej, iż odnieśli je w dobry stylu, choć co warte podkreślenia, jedynym zawodnikiem z pierwszego zespołu Transferu, który udał się do Bełchatowa był Bartosz Filipiak. W składzie zabrakło ponownie Pawła Stysiała, który tego dnia znalazł się w dwunastce na mecz PlusLigi z Effectorem Kielce. Wspomniany już młody atakujący rozegrał bardzo dobre spotkanie (atakował na poziomie 53%) i wszyscy liczymy, że również w sobotnim starciu poprowadzi swój zespół do zwycięstwa. Po raz kolejny także swoją wysoką dyspozycję potwierdził Aleksander Łyczak, który prócz wysokiej skuteczności w ataku, świetnie wypadł na siatce, bowiem zdobył sześć punktów blokiem. Pewni w ataku byli także przyjmujący, choć właśnie element przyjęcia zagrywki jest tym, na który moglibyśmy narzekać w meczu ze Skrą. Jednak zwycięzców się nie osądza.

Bydgoszczanie mimo iż w Młodej Lidze mieli dłuższą przerwę, nie próżnowali i ciężko pracowali. Gdy rywale rozgrywali trzynastą kolejkę, nasi siatkarze wzięli udział w XI Memoriale im. Sławomira Wedera, którego byli gospodarzami. I jak na gospodarzy przystało odnieśli zwycięstwo. W przerwie świąteczno-noworocznej z kolei zagrali w IV Memoriale Mieczysława Doroszuka w Olsztynie. Grupa liczyła sześć zespołów, a nasi młodzi siatkarze zakończyli ostatecznie zawody na trzeciej pozycji. Był to zatem bardzo intensywny czas dla podopiecznych Tomasza Zaczka, którzy ciężko pracują, by jak najlepiej prezentować się na parkietach Młodej Ligi oraz już wkrótce w Mistrzostwach Polski Juniorów.

Wracając jednak do jutrzejszego pojedynku. Rywalem bydgoszczan będzie ekipa Jastrzębskiego Węgla. Staniemy do walki na terenie rywala, a ten ma za sobą dobry mecz i zwycięstwo za trzy punkty. Jastrzębianie swój ostatni mecz w starym roku rozegrali we własnej hali 21 grudnia, również z PGE Skrą Bełchatów i również odnieśli zwycięstwo w trzech setach. Był to dobry mecz w wykonaniu Michała Szmajducha, który atakował na poziomie 50% i dołożył cztery punkty blokiem. Dobrze w przyjęciu i w ataku zagrał także Filip Biegun. Cały zespół nieźle wypadł w elemencie przyjęcia, choć w zagrywce – mimo atutu własnej hali – nie spisali się najlepiej, popełniając aż 14 błędów. Bardzo duża przewaga w skuteczności ataku pozwoliła jednak gospodarzom na pewne zwycięstwo.

To ważny mecz dla naszego zespołu. Ważny również dla układu tabeli, bowiem obie drużyny sąsiadują w niej i dzieli je różnica zaledwie dwóch punktów. Bydgoszczanie są o jedną pozycję wyżej. Prócz goniących ich jastrzębian, sami z kolei mogą dogonić innych rywali. Tylko o jeden punkt przed nami jest ekipa Effectora Kielce, o dwa – AZS Politechnika Warszawska. Oczywiście wszyscy pamiętamy, iż w weekend grają również rywale, zatem układ tabeli może ulec zmianie.

Podopieczni Tomasza Zaczka mają jeszcze jeden powód, by wygrać. Na starcie sezonu przegrali bowiem we własnej hali z ekipą Jastrzębskiego Węgla 1:3. Czas zatem na rewanż! Czy tak się stanie? Przekonamy się o tym już jutro, bowiem początek tego spotkania zaplanowano dokładnie na południe! Trzymajcie kciuki za nasz zespół!

Jastrzębski Węgiel – Transfer Bydgoszcz
4.01.2013, godzina 12:00

2014-01-03:1161 Napisane przez: Anna Falk
Dodaj komentarz
Imię:

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem