Podopieczni Tomasza Zaczka muszą wziąć przykład ze swoich starszych kolegów, którzy po słabym meczu w Bełchatowie, pokazali zdecydowanie lepszą grę w środowym starciu z Asseco Resovią Rzeszów. Co prawda nie wystarczyło to, by pokonać wicelidera tabeli, jednak dało pozytywny sygnał na przyszłość.
Z kolei nasi młodzi siatkarze mają za sobą słabszy mecz z Cerrad Czarnymi Radom, który rozegraliśmy, podobnie jak w Pluslidze z PGE Skrą, na wyjeździe. Powrót do własnej hali ma przynieść znacznie lepszą grę. Bełchatowski wątek pojawia się także w Młodej Lidze, bowiem to właśnie siatkarze Skry będą rywali bydgoszczan w jutrzejszym meczu.
To ważne starcie. W tabeli robi się coraz ciaśniej. Rywale napierają, chociaż aktualna sytuacja nie odzwierciedla stanu faktycznego, bowiem część zespołów rozegrała jeden, a czasami dwa mecze „awansem”. To właśnie dzięki temu ZAKSA Kędzierzyn-Koźle jest już tylko trzy punkty za naszym zespołem. Na kędzierzynian musimy uważać również w tej kolejce, bowiem ich rywalem jest Effector Kielce, który zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli, zatem niespodzianką byłaby strata punktów przez wicelidera rozgrywek.
Z trzynastym zespołem ligi zmierzą się natomiast podopieczni Tomasza Zaczka. Bełchatowianie mają na swoim koncie zaledwie dziesięć punktów, z czego trzy dołożyli w ostatniej kolejce, wygrywając z AZS-em Częstochowa 3:1. Był to dobry mecz w wykonaniu gospodarzy, których do zwycięstwa poprowadził Patryk Korpal, zdobywca 22 punktów, przy skuteczności w ataku na poziomie 53%. MVP spotkania uznany został jednak rozgrywający żółto-czarnych – Wiktor Nowak.
To ważne starcie dla naszej drużyny, która jest faworytem tego pojedynku. Przypomnijmy, iż do tej pory na własnym parkiecie jeszcze nie przegraliśmy, tracąc zaledwie seta. Tę statystykę będziemy chcieli utrzymać! Zapraszamy już jutro do hali bydgoskiego Chemika.
Transfer Bydgoszcz – PGE Skra Bełchatów
7.02.2015, godzina 11:00