W drodze do najlepszej czwórki suwalskiego turnieju para Kamil Droszyński/Aleksander Łyczak w swoim pierwszym meczu pokonała duet Szymon Wilemski/Robert Rólkiewicz. Już w drugim meczu natomiast spotkali się z parą Mateusz Czunkiewicz/Jan Tomczak. Po niesamowicie wyrównanym boju nasi siatkarze pokonali swoich rywali po tie-breaku. W decydującym meczu o awans do półfinału zagrali natomiast Lenc/Pieper i również wygrali. Tym samym już po pierwszym dniu zmagań byli pewni miejsca w finałach.
Podobną drogę przebyła druga nasza para: Paweł Stysiał/Jan Lesiuk. W pierwszym meczu zmierzyli się z duetem Karol Jagodziński/Maciej Grabowski. Po zwycięstwie trafili na zespół Michał Ryński/Dawid Witkowski. Druga wygrana sprawiła, iż do awansu do czwórki brakowało im już tylko jednego zwycięstwa. Tak też stało się, gdy tryumfowali nad parą Krystian Herrmann/Jakub Jetke. Podobnie zatem jak koledzy, również byli już pewni miejsce w czwórce i awansu do turnieju finałowego.
W swoim pierwszy meczu porażki doznała trzecia nasza para: Aleksander Tobolewski/Jakub Klub, którzy przegrali z duetem Maciej Patelczyc/Rafał Mucha. Tym samym nasi siatkarze spadli na prawą stronę. Tam czekały ich mecze „o wszystko”. W pierwszym ograli parę Bartosz Bakanacz/Patryk Wróbel, jednak w kolejnej trafili na zespół Czunkiewicz/Tomczak i pożegnali się z turniejem.
W półfinale graliśmy ze zmiennym szczęściem. Para Droszyński/Łyczak została wyeliminowana z walki o złoto przez Czunkiewicza i Tomczaka. Z kolei Lesiuk/Stysiał pokonali duet Lenc/Pieper. Ostatecznie Kamil Droszyński i Aleksander Łyczak zajęli czwarte miejsce, natomiast Jan Lesiuk i Paweł Stysiał wywalczyli srebrne medale. Co najważniejsze obie nasze pary pojadą jednak na turniej finałowy Mistrzostw Polski Kadetów w siatkówce plażowej.