Początek spotkania należał do bydgoszczan, którzy po autowym ataku rywali prowadzili 4:2. Ci jednak szybko odrobili straty, a gdy objęli prowadzenie 7:6, grę przerwał trener Krzysztof Kowalczyk. Rozmowa z podopiecznymi przyniosła rezultat, bowiem zaczęliśmy łapać swój rytm. Po ataku Bobrowskiego z przechodzącej piłki prowadziliśmy 10:8. Chwilę później świetnie w bloku zagrała para Ratajczyk/Kleinschmidt i czas zarządził szkoleniowiec Noriwda. Jego zespół przegrywał 8:12. Wyraźnie jednak zaczęliśmy narzucać przeciwnikom swój rytm. Gdy świetnie z lewego skrzydła atakował Stysiał prowadziliśmy już 16:10. W końcówce świetnie zagrywał Kleinschmidt (20:13), a dwa skuteczne ataki Bobrowskiego zakończyły tę odsłonę wynikiem 25:16.
Źle rozpoczęliśmy drugą partię. Po błędzie ustawienia przegrywaliśmy już 2:5. Szybko udało nam się jednak zniwelować straty. Gdy błąd w ataku popełnił Mucha, mieliśmy remis – 6:6. Chwilę później, po świetnej zagrywce Bobrowskiego wygrywaliśmy 10:9. Z czasem częstochowianie odzyskali przewagę i grę musiał przerwać trener Krzysztof Kowalczyk. Przegrywaliśmy 12:15. Nasi siatkarze nie poddawali się jednak i sukcesywnie odrabiali straty. Z kolei gdy para Droszyński/Prejs popisała się świetnym blokiem wygrywaliśmy 18:17. Bardzo dobrze w tym fragmencie spisywał się Bobrowski, na którym nasz rozgrywający oparł grę w ataku (22:19). Rywale zdołali jednak odrobić straty – 22:22 i zrobiło się nerwowo. Ostatecznie jednak po kapitalnym ataku Stysiała zwyciężyliśmy 26:24.
Świetnie otworzyliśmy trzeciego seta, a właściwie zrobił to Bobrowski, który piekielnie mocnymi zagrywkami dał drużynie prowadzenie 6:1. Wprawdzie przeciwnikom udało się odrobić większość strat, bowiem po ataku ze środka Muchy przegrywali już tylko 5:7, jednak czas o który poprosił trener Krzysztof Kowalczyk pobudził nasz zespół. Świetnie w polu serwisowym spisywał się Droszyński, a pewnie zbijał Bobrowski (19:14). Z kolei końcówka należała do Kleinschmidta, który dał naszej drużynie cztery ostatnie punkty, popisując się pewnymi atakami – 25:15.
MVP: Kamil Droszyński
Chemik Bydgoszcz – Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0
(25:16, 26:24, 25:15)
Skład naszego zespołu w tym spotkaniu: Stysiał, Ratajczyk, Kleinschmidt, Prejs, Droszyński, Bobrowski, Herrman (libero) oraz Pieper, Jaguszewski.
***
UMKS MOS Wola Warszawa – AT Jastrzębski Węgiel I 1:3
(14:25, 25:23, 15:25, 18:25)
MVP: Bartosz Kwolek
***
KPS Progress Września – AZS UWM Wojmex Olsztyn 3:0
(25:20, 25:15, 25:15)
MVP: Piotr Szostek
***
AKS Resovia Rzeszów II – AKS Resovia Rzeszów I 3:0
(25:10, 25:20, 25:16)
MVP: Jakub Ziobrowski