Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Finały MPK: Chemik niepokonany!

Mecz pomiędzy Chemikiem Bydgoszcz, a ekipą Exact Systems Norwid Częstochowa, otwierał drugi dzień zmagań w finałach Mistrzostw Polski Kadetów. Podopieczni Krzysztofa Kowalczyka podobnie jak wczoraj, spisali się bardzo dobrze i zanotowali kolejne zwycięstwo! Po raz kolejny bardzo dobrze funkcjonowała zagrywka, co dało nam największą przewagę.

Początek spotkania należał do bydgoszczan, którzy po autowym ataku rywali prowadzili 4:2. Ci jednak szybko odrobili straty, a gdy objęli prowadzenie 7:6, grę przerwał trener Krzysztof Kowalczyk. Rozmowa z podopiecznymi przyniosła rezultat, bowiem zaczęliśmy łapać swój rytm. Po ataku Bobrowskiego z przechodzącej piłki prowadziliśmy 10:8. Chwilę później świetnie w bloku zagrała para Ratajczyk/Kleinschmidt i czas zarządził szkoleniowiec Noriwda. Jego zespół przegrywał 8:12.  Wyraźnie jednak zaczęliśmy narzucać przeciwnikom swój rytm. Gdy świetnie z lewego skrzydła atakował Stysiał prowadziliśmy już 16:10. W końcówce świetnie zagrywał Kleinschmidt (20:13), a dwa skuteczne ataki Bobrowskiego zakończyły tę odsłonę wynikiem 25:16.

Źle rozpoczęliśmy drugą partię. Po błędzie ustawienia przegrywaliśmy już 2:5. Szybko udało nam się jednak zniwelować straty. Gdy błąd w ataku popełnił Mucha, mieliśmy remis – 6:6. Chwilę później, po świetnej zagrywce Bobrowskiego wygrywaliśmy 10:9. Z czasem częstochowianie odzyskali przewagę i grę musiał przerwać trener Krzysztof Kowalczyk. Przegrywaliśmy 12:15. Nasi siatkarze nie poddawali się jednak i sukcesywnie odrabiali straty. Z kolei gdy para Droszyński/Prejs popisała się świetnym blokiem wygrywaliśmy 18:17. Bardzo dobrze w tym fragmencie spisywał się Bobrowski, na którym nasz rozgrywający oparł grę w ataku (22:19). Rywale zdołali jednak odrobić straty – 22:22 i zrobiło się nerwowo. Ostatecznie jednak po kapitalnym ataku Stysiała zwyciężyliśmy 26:24.

Świetnie otworzyliśmy trzeciego seta, a właściwie zrobił to Bobrowski, który piekielnie mocnymi zagrywkami dał drużynie prowadzenie 6:1. Wprawdzie przeciwnikom udało się odrobić większość strat, bowiem po ataku ze środka Muchy przegrywali już tylko 5:7, jednak czas o który poprosił trener Krzysztof Kowalczyk pobudził nasz zespół. Świetnie w polu serwisowym spisywał się Droszyński, a pewnie zbijał Bobrowski (19:14). Z kolei końcówka należała do Kleinschmidta, który dał naszej drużynie cztery ostatnie punkty, popisując się pewnymi atakami – 25:15.

MVP: Kamil Droszyński

Chemik Bydgoszcz – Exact Systems Norwid Częstochowa 3:0
(25:16, 26:24, 25:15)

Skład naszego zespołu w tym spotkaniu: Stysiał, Ratajczyk, Kleinschmidt, Prejs, Droszyński, Bobrowski, Herrman (libero) oraz Pieper, Jaguszewski.

***

UMKS MOS Wola Warszawa – AT Jastrzębski Węgiel I 1:3
(14:25, 25:23, 15:25, 18:25)
MVP: Bartosz Kwolek

***

KPS Progress Września – AZS UWM Wojmex Olsztyn 3:0
(25:20, 25:15, 25:15)
MVP: Piotr Szostek

***

AKS Resovia Rzeszów II – AKS Resovia Rzeszów I 3:0
(25:10, 25:20, 25:16)
MVP: Jakub Ziobrowski

2014-05-08:2169 Napisane przez: Anna Falk
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 1
mikołaj
dodano: 2014-05-09 12:32:35
Września wczoraj przegrała

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem