Mecz I: MUKS Joker Rodło Piła - UKS Tempo-25 Olsztyn
Pierwszy pojedynek drugiego dnia turnieju nie przyniósł zbyt wielu emocji. Olsztynianie po wczorajszej porażce z ekipą Piątki Turek, wyszli na boisko by udowodnić, że był to tylko wypadek przy pracy. Od samego początku spotkania wyraźnie przeważali nad przeciwnikiem, prezentując skuteczną siatkówkę. Przede wszystkim nie wstrzymywali ręki w ataku, grali odważnie na zagrywce i popełniali mniej błędów własnych. Dwa pierwsze sety toczyły się wyraźnie pod ich dyktando, a tryumfujący we wczorajszym meczu przeciwko gospodarzom siatkarze Jokera Piła, nie potrafili znaleźć recepty na dobrze dysponowanego rywala. Prezentowali się też znacznie gorzej niż w dniu wczorajszym. Zachowawczo w zagrywce, słabo w obronie, a do tego popełniali wiele błędów własnych. Tylko w trzecim secie starali się dorównać kroku rywalowi, choć paradoksalnie oddali mu w nim najwięcej punktów (11 błędów).
MUKS Joker Rodło Piła - UKS Tempo-25 Olsztyn 0:3
(14:25, 18:25, 22:25)
***
Mecz II: Chemik Bydgoszcz – UKS Piątka Turek
Spotkanie lepiej rozpoczęli goście, którzy za sprawą bardzo dobrej zagrywki szybko objęli prowadzenie (2:6). Nic nie zmieniła przerwa, o którą poprosił Tomasz Zaczek. Nasi siatkarze popełniali zbyt wiele prostych błędów, co miało odzwierciedlenie w wyniku (8:13). Gospodarze z każdą kolejną akcją zaczynali jednak powoli łapać swój rytm. Po dobrych zagrywkach Filipiaka i Stasińskiego udało się odrobić część strat (13:15), a blok pary Lipski-Filipiak pozwolił nam osiągnąć remis – 20:20. W końcówce nie obyło się bez nerwów. Po skutecznej kontrze w wykonaniu Szwemina mieliśmy wprawdzie piłkę setową (24:22), jednak rywalom udało się wyrównać. Walka toczyła się na przewagi. Fenomalnie w obronie spisał się Filipiak, a sytuacyją piłkę wykorzystał Stasiński, kończąc tę odsłonę wynikiem – 26:24.
Początek drugiej partii to dominacja gospodarzy, którzy po asie serwisowym Zielińskiego prowadzili 4:0. Rywalom udało się jednak szybko odrobić straty. Po bloku na Filipiaku i nieudanym przyjęciu Szwemina tracili już tylko punkt - 7:6. Pojedynczy blok Szwemina i skuteczny atak z drugiej piłki Zielińskiego, pozwoliły wrócić nam do bezpiecznej przewagi – 13:9. Siatkarze przyjezdnych usilnie walczyli jednak o odrobienie strat. Gdy nasza przewaga zmalała do jednego punktu, o czas poprosił trener Zaczek (17:16). Podobnie jak w pierwszym secie, także i w tym w końcówce straciliśmy trzypunktową przewagę (21:21). Skutecznym blokiem popisał się jednak Nowakowski, asa zagrał Zieliński, a błąd popełnili rywale i mieliśmy piłkę setową – 24:21. Tym razem nie wystarczyły jednak trzy, bowiem rywale ponownie zremisowali (24:24). Partię zakończył jednak pojedynczy blok Nowakowskiego – 26:24.
Bardzo dobrze dla naszej drużyny rozpoczął się także trzeci set. Po skutecznym ataku Szwemina prowadziliśmy 4:0, a pojedynczy blok Stasińskiego wymusił na trenerze Piątki Turek wzięcie czasu (8:3). Przyniósł on zamierzany rezultat, bowiem przyjezdni sukcesywnie zaczęli odrabiać straty – 10:9. Dwukrotnie świetnie w bloku spisał się jednak Nowakowski i nasza przewaga wzrosła do trzech punktów (13:10). Niewiele zmieniła kolejna przerwa, o którą poprosił szkoleniowiec UKS-u. Świetnie w polu zagrywki spisywał się Zieliński, dzięki czemu osiągnęliśmy wysokie prowadzenie – 16:10. Nie wpłynęło ono najlepiej na nasz zespół, bowiem po raz kolejny straciliśmy serię punktów w jednym ustawieniu (17:15). W końcówce ponownie udało nam się jednak odskoczyć. Przede wszystkim skuteczny w ataku był Filipiak, a blok dołożyła para Lipski-Zieliński (23:18). Piłkę setową dało nam zbicie Filipiaka (24:20), a trzecią odsłonę (25:21) i cały mecz (3:0) zakończył właśnie nasz atakujący.
Chemik Bydgoszcz - UKS Piątka Turek 3:0
(26:24, 26:24, 25:21)
Skład
Chemik Bydgoszcz: Nowakowski, Szwemin, Stasiński, Zieliński, Filipiak, Lipski, Stysiał (libero) oraz Żurawicz, Lesiuk,
***
Jutro decydujące starcia turnieju. W pierwszym meczu zagrają ekipy Piątki Turek i Jokera Rodło Piła (godzina 10:00). W drugim starciu natomiast gospodarze powalczą z drużyną Tempo Olsztyn. Tylko zwycięzcy tych pojedynków awansują do finału Mistrzostw Polski.