Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Lider jednak za mocny...

Wynikiem 3:1 dla Asseco Resovii Rzeszów zakończyło się ostatnie spotkanie Delecty Bydgoszcz we własnej hali w tegorocznych rozgrywkach Młodej Ligi. Sezon siatkarze znad Brdy zakończą wyjazdowym pojedynkiem w Kędzierzynie-Koźlu.

Mecz udanie rozpoczęli goście, którzy po bloku na Walińskim prowadzili 1:2. Bydgoszczanie jednak bardzo szybko wyrównali i po asie serwisowym Wiese wygrywali 7:5. Obie drużyny prezentowały się nieźle w obronie i na kontrach, co sprawiało, że byliśmy świadkami wyrównanego spotkania (15:15). W końcówce, po ataku blok-aut Pszonki, Resovia prowadziła dwoma punktami – 18:20. Rywala z uderzenia starał się wybijać trener Krzysztof Kowalczyk, w krótkim czasie wykorzystując dwie przerwy. Nie przyniosło to jednak rezultatu. Po ataku Peszko, przyjezdni mieli piłkę setową (22:24). Ten sam zawodnik zakończył premierową odsłonę zwycięstwem swojej drużyny – 23:25.

Od prowadzenia 2:1, po kapitalnym ataku Owczarza, rozpoczęli drugą partię siatkarze naszej drużyny. Goście jednak szybko wyrównali i po asie serwisowym Peszki mieli już czteropunktową przewagę – 2:6. Bydgoszczanie nie radzili sobie także po czasie wziętym przez Krzysztofa Kowalczyka. Resovia wyraźnie dominowała na boisku – 2:11. Dopiero błąd Kowalskiego pozwolił Delekcie uciec z niewygodnego ustawienia. Przewaga rzeszowian była jednak bardzo wysoka (8:18) i jasne było, że gospodarze nie będą w stanie już wiele zdziałać w tym secie. W końcówce wprawdzie udało się odrobić kilka punktów – 13:20, jednak na nic więcej nie było nas stać i partia ta zakończyła się wysokim zwycięstwem Asseco – 13:25.

Set ostatniej szansy dla naszej drużyny rozpoczął się od bloku na Walińskim, jednak po świetnej kontrze Owczarza, gospodarze prowadzili 4:1. W dużej mierze to właśnie za sprawą bardzo dobrej postawy naszego atakującego, przewaga Delecty rosła (14:8). Dopiero blok na Koniecznym zmusił trenera Kowalczyka do wzięcia czasu (14:11). Po nim jednak gospodarze wrócili do skutecznej gry i wysokiego prowadzenia (23:15). Po zbiciu Owczarza mieliśmy piłkę setową (24:17), a partię naszym zwycięstwem zakończył podwójny blok pary Waliński-Obermeler – 25:17.

Nie najlepiej dla gospodarzy rozpoczął się czwarty set. Już przy stanie 2:5 o czas poprosił Krzysztof Kowalczyk. Po powrocie na boisko gra naszej drużyny wciąż nie wyglądała najlepiej. Błędy własne przekreślały szansę na wyrównaną walkę – 3:8. Wysoka przewaga Resovii utrzymywała się także w dalszej części seta. Po bloku na Wiese drugą przerwę wykorzystał szkoleniowiec naszej ekipy (8:14). Niewiele to jednak zmieniło. Pojedyncze skuteczne akcje nie mogły pozwolić na zmniejszenie strat (12:19). Końcówka należała go rzeszowian, którzy pewnie zwyciężyli tę odsłonę 19:25 i całe spotkanie 1:3.

Dla Delecty Bydgoszcz był to ostatni mecz w tegorocznych rozgrywkach Młodej Ligi we własnej hali. Sezon siatkarze znad Brdy zakończą wyjazdowym spotkaniem w Kędzierzynie-Koźlu.

Składy:
Delecta Bydgoszcz: Sieńko, Owczarz, Waliński, Konieczny, Obermeler, Wiese, Detmer (libero) oraz Kozłowski, Zieliński, Rohnka, Szwemin,
Asseco Resovia Rzeszów: Mika, Kowalski, Kalandyk, Peszko, Nożewski, Pszonka, Głód (libero) oraz Durski, Świst, Rejowski,

Delecta Bydgoszcz – Asseco Resovia Rzeszów 1:3
(23:25, 13:25, 25:17, 19:25)

2011-02-06:1509 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem