Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Marian Kardas opuszcza Bydgoszcz. Dziękujemy trenerze!

Po ośmiu latach Marian Kardas kończy swoją pracę w Bydgoszczy. Przed trenerem Marianem nowe zawodowe wyzwania.

Marian Kardas do bydgoskiego klubu dołączył w 2009 roku, zostając asystentem trenera Waldemara Wspaniałego. W sezonie 2011/2012 funkcję II szkoleniowca, łączył z prowadzeniem zespołu w Młodej Lidze, sięgając z nim po złoty medal. W 2013 roku był pierwszym trenerem Transferu Bydgoszcz, ale w grudniu jego miejsce zajął Vital Heynen, a Kardas ponownie został asystentem. Później jako drugi szkoleniowiec współpracował z Piotrem Makowskim i Draganem Mihailovicem. Po ośmiu latach odchodzi z Bydgoszczy.

- Dostałem od trenera Kuby Bednaruka propozycję współpracy na kolejne sezony, za którą bardzo dziękuję. Długo rozważałem pozostanie w klubie. Decydującym elementem, który sprawił, że opuszczam Bydgoszcz okazała się możliwość pracy jako pierwszy trener w innym klubie. Przez osiem lat byłem w Bydgoszczy, były to sezony różne, wspaniałe, ale też trudne, jak ten ostatni. Odchodzę z przykrością, z rysą na sercu i nie jest to dla mnie łatwe. Bydgoszcz po Sosnowcu jest dla mnie drugim miejscem. Oddałem serce, zdrowie dla tego klubu – tłumaczy powody swojej decyzji, trener Marian Kardas.

- Chciałbym podziękować wszystkim, którzy dali mi tutaj szansę. Przede wszystkim prezesowi Piotrowi Sieńko, który w 2009 roku mnie zatrudnił i trenerowi Waldemarowi Wspaniałemu za polecenie. Oczywiście podziękowania należą się także wszystkim trenerom, z którymi współpracowałem: Piotrowi Makowskiemu, Vitalowi Heynenowi, Draganowi Mihailoviciowi. To była wielka przyjemność z nimi współpracować. Dziękuję też wszystkim zawodnikom, którzy przez te osiem lat byli z nami w klubie. To była fajna, wartościowa praca, były trudne, ale też kapitalne sytuacje. Odchodząc z Bydgoszczy chcę pamiętać te dobre momenty. Dziękuję też pracownikom administracyjnym, obecnym, jak i tym, którzy wcześniej pracowali. Oczywiście dziękuję wszystkim kibicom, którzy przychodzili na mecze i nam kibicowali. Kibicujcie dalej Łucznicze, a mi w 1. lidze. Nie mogę też nie wspomnieć, o dyrektorach i pracownikach hali Łuczniczka, która przez te wszystkie sezony była niemalże moim drugim domem. Dziękuję również Słonecznemu Młynowi, gdzie mieszkałem przez ostatnie lata. Dziękuję dyrekcji, jak i wszystkim pracownikom – powiedział trener Marian.

Jako klub dziękujemy trenerowi za osiem lat współpracy i ogromne zaangażowanie w życie klubu, pozytywne nastawienie i niegasnący uśmiech. Życzymy powodzenia w dalszej karierze trenerskiej i sukcesów!

Trenerze, do zobaczenia w Bydgoszczy!

2017-05-10:5229 Napisane przez: redakcja
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 2
sbuc.
dodano: 2017-05-13 20:13:17
SERDECZNE DZIĘKI ZA 8 LAT UCZCIWEJ PRACY I RATOWANIA DELECTY,ŁUCZNICZKI!POWODZENIA we Wrześni!
hantom
dodano: 2017-05-10 14:01:32
Znowu jakiś etap ma swój finał. Przyzwyczaiłam się do II trenera i szkoda że nie będzie już w Bydgoszczy. Życzę powodzenia z nowym zespołem i może jeszcze kiedyś spotkamy się na boisku.

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem