Turniej zaczął się na boiskach trawiastych przygotowanych w Sopocie na Placu Mancowym. W finałach wzięły udział najlepsze zespoły z każdego województwa, które zostały wyłonione w eliminacjach. 16 drużyn zostało podzielonych na 4 grupy liczące po 4 drużyny. Nasz zespół znalazł się w dość mocnej grupie z ubiegłorocznym Mistrzem tych rozgrywek UKS w Jastarni oraz UKS Serbinów Biała-Podlaska. Trzecia ekipa naszej grupy – Starogard Gdański, jak pokazały późniejsze spotkania, okazała się być najsłabszą.
Wyniki:
Gimnazjum nr 15 Bydgoszcz – UKS Serbinów Biała – Podlaska 2:0
(11:9, 24:22),
Gimnazjum nr 15 Bydgoszcz – PG 4 Starogard Gdański 2:0
(11:2, 11:6),
Gimnazjum nr 15 Bydgoszcz - UKS w Jastarni 2:1
(11:13, 11:8, 7:2),
Jak to zazwyczaj bywa w turniejach, po fazie grupowej, przychodzi pora na poważne granie. W ćwierćfinale bydgoszczanie zmierzyli się z ekipą Kielc i bez większych problemów pokonali ją w dwóch setach.
Ćwierćfinał: Gimnazjum nr 15 Bydgoszcz - Plas Kielce 2:0
(11:9, 11:5),
„Przez półfinał przeszliśmy jak burza. Pokazaliśmy przeciwnikom z Wrocławia, że jesteśmy od nich lepsi” - komentował siatkarz naszej drużyny, Paweł Stysiał.
Półfinał: Gimnazjum nr 15 Bydgoszcz - Gimnazjum nr 5 Wrocław 2:0
(11:5, 11:2),
W finale imprezy, prócz naszej drużyny, znalazł się dość niespodziewanie zespół z Nowego Sącza, którego nasi siatkarze nie znali zbyt dobrze. „Przeciwnicy wiedzieli, że grają z mocną ekipą, i że muszą dać z siebie wszystko i tak też zrobili w pierwszym secie, który wygrali 11:8” - przyznał Paweł Stysiał. Przed drugą partią szkoleniowiec drużyny zebrał jednak swoich podopiecznych i zmobilizował do walki. Po ciężkim boju naszym zawodnikom udało się doprowadzić do wyrównania w meczu. „W tie-breaku, który grany był do siedmiu, każdy z nas wiedział, że najważniejszy jest początek, i że trzeba zdobyć parę punktów i bezpiecznie grać do końca. Cała drużyna żyła tym spotkaniem, zarówno zawodnicy na boisku, ale także Ci poza nim. To pokazuje, jak zależało nam na tym zwycięstwie. Po świetnej grze i wygraliśmy 7:3 i mogliśmy cieszyć się z Mistrzostwa” - opowiadał Paweł Stysiał.
Przy okazji takiego wydarzenia na trybunach nie mogło zabraknąć osób związanych ze środowiskiem siatkarskim. Pojawili się m.in.: Waldemar Wspaniały, Grzegorz Wagner, Paweł Papke czy Włodzimierz Sadalski. „Zawsze przed taką publicznością warto pokazać się z jak najlepszej strony” - przyznaje nasz zawodnik, który podzielił się także wrażeniami po turnieju - „Cały dzień spędziliśmy na boisku. Po zwycięstwie wszyscy cieszyliśmy się, że w końcu mamy złoto. Być może dobrze, że przegraliśmy Finał Mistrzostw Polski Młodzików w tamtym roku, ciesząc się tylko srebrem. Teraz chyba żaden z nas już nigdy nie da sobie odebrać złota, gdy nadarzy się okazja” - zakończył Paweł Stysiał.
Za zwycięstwo w turnieju nasi siatkarze otrzymali cenne nagrody: aparaty cyfrowe, sprzęt sportowy ADIDASA ufundowany przez PZPS i wyjazd na tygodniowy obóz do SMS Spała.
Skład drużyny: Kamil Droszyński, Paweł Stysiał, Michał Blige, Kacper Bobrowski, Maciej Kleinschmidt, Michał Prejs, Bartłomiej Ratajczyk, Filip Adler
Trener: Krzysztof Kowalczyk