Już na początku pierwszego seta gospodarze tego pojedynku wypracowali sobie wysoką przewagę. Świetna gra w ataku i zagrywce pozwoliła na spokojne kontrolowanie wyniku. Wprawdzie w środkowym fragmencie seta częstochowianie odrobili część strat (14:10), jednak pojawienie się w polu serwisowym Marcina Walińskiego przekreśliło ich szansę na wyrównaną grę. Kilka asów serwisowych i wiele mocnych zagrywek tego zawodnika sprawiło, że Delecta bardzo szybko zakończyła pierwszą odsłonę przekonywującym zwycięstwem – 25:12.
Przebieg drugiego seta był zupełnie inny. Od początku to zawodnicy AZS-u Częstochowa dominowali na boisku, wykorzystując wszelkie błędy naszej drużyny. Grę rywala starał się przerywać szkoleniowiec Delecty – Krzysztof Kowalczyk, jednak dopiero pojawienie się w polu serwisowym Marcina Walińskiego pozwoliło gospodarzom na odrobienie strat (20:20). Wprawdzie przejezdni zdołali jeszcze w decydującym momencie objąć dwupunktowe prowadzenie (21:23), po asie serwisowym Studzińskiego, jednak bydgoszczanie nie odpuścili i najpierw doprowadzili do remisu, a w walce na przewagi okazali się lepsi, zwyciężając 27:25.
Początek trzeciej partii należał do częstochowian, którzy niezrażeni porażką na przewagi w poprzednim secie grali odważnie w ataku. Bydgoszczanie bardzo szybko jednak odrobili straty i objęli prowadzenie, które starali się kontrolować. Ich przewaga oscylowała w granicach dwóch punktów i dawała nadzieję na zwycięstwo w całym spotkaniu. W końcówce Delecta zagrała skutecznie i nie pozwoliła już sobie odebrać prowadzenia. Trzeci set i całe spotkanie zakończył atak Owczarza (25:19).
Delecta Bydgoszcz – AZS Częstochowa 3:0
(25:12, 27:25, 25:19)
Składy:
Delecta Bydgoszcz: Sieńko, Obelmeler, Owczarz, Kozłowski, Waliński, Konieczny, Bonisławski (libero) oraz Wiese, Rohnka, Detmer (libero)
AZS Częstochowa: Biernat, Marcyniak, Skwarek, Pajda, Juszt, Ledwoch, Baran (libero) oraz Kupryjaniuk, Piskorz, Studziński, Olasz.