Bydgoszczanie pojechali do Kędzierzyna z nastawieniem na walkę i poprawienie swojej gry. Po zwycięstwie w premierowej odsłonie, w trzech kolejnych musieliśmy jednak uznać wyższość przeciwników, wracając do Bydgoszczy bez punktów. Trener Bartosz Zaparucha podkreślał jednak, że w spotkaniu tym jego podopieczni pokazali się z lepszej strony, niż w ostatnich pojedynkach i widać poprawę w grze.
ZAKSA Kędzierzyn-Koźle – Delecta Bydgoszcz 3:1
(24:26, 25:18, 25:19, 25:18)