Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry punkt za punkt - 2:2, 4:4. Po asie serwisowym kapitana Wojciecha Jurkiewicza udało nam się wyjść na trzypunktowe prowadzenie - 8:5. Wówczas trener Cuprum poprosił o czas. Po nim udanym blokiem popisał się Szalacha, ale lubinianie nie dawali za wygraną, doprowadzając do remisu po bloku na Filipiaku - 9:9. W kolejnych akcjach mieliśmy problem ze sforsowaniem bloku rywali, którzy byli również skuteczniejsi w ataku - 11:13. Seria błędów po naszej stronie zmusiła trenera Bednaruka do wzięcia już kolejnej przerwy - 11:15. Dopiero atak ze środka Szalachy przerwał punktową serię rywali, ale wciąż na boisku dominowało Cuprum Lubin - 12:19, a my seriami popełnialiśmy błędy. Atak Puparta zakończył pierwszego seta pewnym zwycięstwem gości 25:15.
Sprytny atak Metodiego Ananieva rozpoczął drugiego seta. Ofiarna gra w obronie pozwoliła nam wyjść na początku partii na dwupunktowe prowadzenie 4:2, które błyskawicznie straciliśmy po asach serwisowych Łukasza Kaczmarka. Trudna zagrywka atakującego wybiła siatkarzy Łuczniczki Bydgoszczy, którzy mieli wyraźne problemy z przyjęciem i wyprowadzeniem skutecznej akcji. Pojedyncze skuteczne ataki Kuby Rohnki i Filipiaka nie odmienił losów seta, wciąż to lubinianie wykorzystywali wszelkie mankamenty w grze gospodarzy - 11:15. Po drugim czasie wziętym przez trenera Bednaruka pewnym atakiem ze środka popisał się Jurkiewicz, jednak to nadal Cuprum Lubin brylowało na boisku - 12:17, 13:19. W decydującej fazie seta goście wciąż byli znacznie skuteczniejsi w ataku i bloku, prowadząc 15:23. Drugiego seta lubinianie wygrali 25:17, prowadząc w meczu 2:0.
Udanie rozpoczęliśmy trzeciego seta, prowadząc 4:0 po serii trudnych zagrywek Metodiego Ananieva. W dalszej części partii lubinianie głównie dzięki dobrej grze blokiem i atakom Puparta zaczęli odrabiać straty, zbliżając się na dwa "oczka" - 8:6. Skuteczne ataki Gryca i Filipiaka pozwalały bydgoszczanom utrzymywać się na nieznacznym prowadzeniu, ale wciąż nie znaleźli sposobu na zatrzymanie blokiem Kaczmarka i Haina - 13:12. Sprytny atak Puparta doprowadził do wyrównania wyniku - 16:16, a w odpowiedzi świetnie z krótkiej zaatakował Jurkiewicz. Od tego momentu toczyła się wyrównana gra - 18:17. Serwis Michała Masnego ponownie sprawił wiele problemów siatkarzom Łuczniczki, którym w samej końcówce seta przydarzył się przestój - 18:20. Nie zdołaliśmy już odrobić strat, przegrywając seta 23:25.
MVP: Masny
Łuczniczka Bydgoszcz - Cuprum Lubin 0:3
(15:25, 17:25, 23:25)
Łuczniczka Bydgoszcz: Ananiev, Goas, Rohnka, Filipiak, Jurkiewicz, Szalacha, Kowalski A. (libero) oraz Boborwski, Gryc, Sieńko
Cuprum Lubin: Kaczmarek, Pupart, Michalski, Terzić, Masny, Hain, Kryś (libero), Makoś (libero) oraz Gorzkiewicz.