Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Rzeszowianie lepsi w bloku i zagrywce

Za nami mecz 17. kolejki Młodej Ligi. Bydgoszczanie ulegli w nim na własnym parkiecie ekipie Asseco Resovii Rzeszów, choć była szansa, by doprowadzić w tym pojedynku do tie-breaka.

Przyjezdni zgarnęli w tym pojedynku komplet punktów, co zbliżyło ich do czołówki. Podopiecznych Krzysztofa Kowalczyka ta porażka może natomiast kosztować spadek w tabeli i bardzo ważnym będzie pojedynek w Częstochowie, który nasz zespół rozegra 27 stycznia.

Dzisiejsze spotkanie było pełne emocji. Wiele było ich szczególnie w nerwowej końcówce czwartej partii. Rzeszowianie zwyciężyli w niej 28:26, inkasując trzy punkty. Również statystyki obrazują przewagę przyjezdnych, szczególnie w bloku i zagrywce.

Bydgoszczanie minimalnie lepiej od rywali spisali się w przyjęciu zagrywki. Piłki do rozgrywającego dogrywali z dokładnością 55%, przy czym 40% perfekcyjnie. Rzeszowianie za cel obrali sobie naszego libero – Tomasza Bonisławskiego, który przyjmował zagrywkę aż 40 razy! Celem naszej drużyny był natomiast Peszko, który przyjmował serwisy 36 razy. Przyjezdni zakończyli pojedynek z 57% przyjęciem, z czego 38% piłek dograli perfekcyjnie.

Obie ekipy zanotowały identyczną skuteczność w ataku, zbijając na poziomie 51%. Bydgoszczanie wykorzystali 56 z 109 akcji, goście natomiast na punkt zamienili 53 ze 104 nadarzających się okazji. Wśród podopiecznych Krzysztofa Kowalczyka bardzo dobrze spisywał się Marcin Waliński, który zbijał ze skutecznością 57%. Po stronie rywali prym w ataku wiódł natomiast Michał Filip (67%). Obie ekipy popełniły podobną ilość błędów. Siatkarze Delecty oddali przeciwnikom sześć punktów, oni nam natomiast osiem.

Zespół Asseco Resovii największą przewagę uzyskał jednak w bloku, wygrywając w tym elemencie 13:7. Aż sześciokrotnie ataki naszych zawodników powstrzymywał Peszko. Po naszej stronie wyróżnił się natomiast Łukasz Owczarz, który powstrzymywał rywala czterokrotnie.

Nieco słabiej spisaliśmy się także w zagrywce, choć popełniliśmy w tym elemencie mniej błędów własnych. Na stronę rywala posłaliśmy pięć asów, myląc się przy tym dziesięciokrotnie. Dwa bezpośrednie punkty zanotował Łukasz Owczarz. Przyjezdni natomiast dziesięciokrotnie zaskakiwali nasz zespół skuteczną zagrywką. Trzy asy serwisowe zapisał na swoim koncie Peszko. Po błędach w tym elemencie rzeszowianie oddali nam natomiast 16 punktów.

Statystyki meczu

Delecta Bydgoszcz

PUNKTY BLOK ASY PRZYJĘCIE ATAK
Wiese 10 0 0 69% (poz.), 50% (perf.) 10/20 = 50%
Konarski 9 0 0 33% (poz.), 33% (perf.) 9/20 = 45%
Waliński 18 1 1 59% (poz.), 53% (perf.) 16/28 = 57%
Obermeler 2 0 0 2/4 = 50%
Owczarz 20 4 2 14/27 = 52%
Lipski 1 0 1
Sieńko 2 1 0 1/1 = 100%
Rejno 6 1 1 4/9 = 44%
Bonisławski (l)  52% (poz.), 32% (perf.)
                        
Team totals 68 7 5 55% (poz.), 40% (perf.) 56/109 = 51%



Asseco Resovia Rzeszów

PUNKTY BLOK ASY PRZYJĘCIE ATAK
Kędzierski 1 0 1
Długosz 14 2 2 60% (poz.), 40% (perf.) 10/25 = 40%
Filip 14 1 1 12/18 = 67%
Pałka 3 0 0 3/8 = 38%
Nożewski 11 1 1 8/12 = 75%
Kowalski 5 1 2 2/3 = 67%
Peszko 20 6 3 58% (poz.), 44% (perf.) 11/27 = 41%
Dryja 8 2 0 5/11 = 55%
Głód (l) 52% (poz.), 26% (perf.)
                        
Team totals 76 13 10 57% (poz.), 38% (perf.) 53/104 = 51%


*statystyki – Robert Kaźmierczak

2012-01-22:1360 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem