Bydgoszczanie byli gorsi od swoich rywali w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Gdańszczanie popisali się dziesięcioma blokami, z czego cztery zapisał na swoim koncie Mateusz Urbanowicz. Nasi siatkarze ataki rywala powstrzymywali natomiast siedem razy. Najwięcej, bo trzy punkty zdobył tym elementem Krzysztof Rejno.

Słabo spisaliśmy się również w ataku, wykorzystując zaledwie 21 z 69 akcji. Najczęściej zbijał Rafał Stasiński, bo 27 razy. Jego skuteczność wyniosła 30%. Najlepiej spisał się natomiast Krzysztof Rejno, który zdobyciem punktu zakończył trzy z pięciu rozegranych do niego akcji. Gdańszczanie natomiast zbijali na poziomie 50%. Najbardziej obciążonym był w tym elemencie Mateusz Urbanowicz, który z 21 akcji, wykorzystał 9. Bardzo dobrze wypadł natomiast Sławomir Stolc, który atakował ze skutecznością 67%. Gospodarze popełnili także znacznie mniej błędów w tym elemencie, bo zaledwie trzy. Nasza drużyna zrobiła ich dziewięć.

Siatkarze Trefla bardzo dobrze poradzili sobie także w przyjęciu zagrywki, notując 65% przyjęcia pozytywnego i 38% perfekcyjnego. Większość serwisów przyjmował Bartosz Pietruczuk, jednak tylko raz, naszym zawodnikom udało się złamać go w przyjęciu. Bydgoszczanie za to musieli radzić sobie bez podstawowego libero – Tomasz Bonisławskiego, co odbiło się na dokładności przyjęcia. Piłki dogrywaliśmy na poziomie 30%, z czego zaledwie 17% perfekcyjnie. Rywale zagrywki kierowali w Pawła Drzazgę, który przyjmował 21 razy. Ogromną przewagę gdańszczanie zanotowali również w polu serwisowym. Popisali się aż trzynastoma asami, myląc się w tym elemencie 11 razy. Najskuteczniej zagrywał Bartosz Pietruczuk, który zapisał na swoim koncie osiem asów. Bydgoszczanie natomiast ustrzelili rywala trzykrotnie. Po jednym punkcie zdobyli:  .

DELECTA BYDGOSZCZ

*nie posiadamy danych statystycznych o dokładności przyjęcia

LOTOS TREFL GDAŃSK