Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Wygrana z Fartem Kielce!

Siatkarze młodej Delecty Bydgoszcz wygrali kolejne spotkanie w tym sezonie. Tym razem, po pięciosetowym boju pokonali ekipę Farta Kielce. To już czwarte zwycięstwo naszej drużyny.

Mecz rozpoczął się od wyrównanej gry obu ekip (3:3), jednak to kielczanie jako pierwsi zdołali zbudować trzypunktową przewagę. Po skutecznym ataku ze skrzydła Jana Króla, Fart prowadził już 9:6, a błąd Marcina Walińskiego zaowocował aż pięcioma „oczkami" przewagi zawodników z Kielc (11:6). Bydgoszczanie mieli problemy z odbiorem serwisu swoich rywali, popełniając zbyt wiele błędów własnych (8:15), a pojedyncze bloki Rafała Obermelera nie zdołały odmienić oblicza tego seta (9:16). W decydującej fazie partii nadal warunki gry dyktował Fart (14:20), prowadząc dzięki zbiciu Markiewicza już 21:14. Atak ze skrzydła Owczarza, a później podwójny blok na środkowym z Kielc, pozwolił podopiecznym trenera Krzysztofa Kowalczyka nieznacznie zniwelować straty. W końcówce dobrą akcją popisał się Owczarz 17:23, ale było to zbyt mało, by nawiązać wyrównaną grę. Pierwszą odsłonę spotkania zakończył autowy serwis środkowego bydgoskiej drużyny. (18:25)

Pierwszy punkt atakiem ze skrzydła w bydgoskiej ekipie zdobył Łukasz Owczarz (1:1), a po skutecznym zbiciu Łukasza Wiese Delecta prowadziła już 4:1. Trudny serwis podopiecznych trenera Krzysztofa Kowalczyka rozbił kielecką obronę, pozwalając bydgoszczanom utrzymywać trzy punkty przewagi 8:5. Po błędzie w przyjęciu Łukasza Detmera Fart zdołał jednak doprowadzić do remisu po 8, a dwie kolejne akcje na swoją korzyść rozstrzygnęli goście. Fart pewnie budował swoją przewagę, która dzięki skutecznej akcji Markiewicza wynosiła pięć punktów. As serwisowy Krzysztofa Rejno wymusił wzięcie czasu na szkoleniowcu z Kielc (14:15). Od tego momentu toczyła się zacięta gra, a żadna z ekip nie zdołała odskoczyć rywalom na dwa punkty (19:19). W decydującej fazie seta ponownie lepsi byli Farciarze, którzy nie mieli problemów ze skończeniem kontry, a prym w ataku wiódł Sokołowski (20:23). Bydgoszczanie wybronili jednak pierwszą piłkę setową po ataku Łukasza Owczarza, a do remisu doprowadzili dzięki punktowej akcji Wiese (24:24). Nerwową końcówkę na swoją korzyść rozstrzygnęła Delecta, zwyciężając po asie serwisowym Łukasza Owczarza.

Trzecią partię lepiej rozpoczęli bydgoszczanie, zdobywając trzy pierwsze punkty (3:0). Po autowym ataku Łukasza Wiese kielczanie doprowadzili do remisu, chwilę później wychodząc nawet na prowadzenie 4:3, które poskutkowało wzięciem czasu przez trenera Krzysztofa Kowalczyka. Bydgoszczanie szybko wyciągnęli wnioski, kończąc na swoją korzyść trzy kolejne akcje, a od tego momentu toczyła się zacięta gra obu ekip. Delecta zdołała jednak zbudować przewagę, która po ataku Łukasza Owczarza wynosiła trzy „oczka" (13:10). Bydgoszczanie kontynuowali dobrą passę, dzięki znakomitej postawie w polu serwisowym atakującego Delecty (18:15). Kielce zdołały jednak zbliżyć się do rywali na jeden punkt po autowym ataku Marcina Walińskiego, a chwilę później doprowadzili do remisu po 19. Delecta Bydgoszcz cały czas utrzymywała punkt przewagi nad rywalami. Bydgoszczanie nie zdołali wykorzystać pierwszej piłki setowej, bowiem skuteczny blok rywali doprowadził do remisu po 24. Partię zakończył blok pary Sieńko-Rejno 27:25.

Początek czwartej partii należał do bydgoszczan, ale Fart błyskawicznie doprowadził do remisu wykorzystując błędy Delecty (4:4). Kolejne akcje należały do drużyny z Kielc, a słabszy moment gry zanotował libero Łukasz Detmer (5:7). Gra obu drużyn bardzo falowała, a żadna ze stron nie potrafiła zbudować przewagi. Blok Owczarza i Rejno pozwolił gospodarzom doprowadzić do remisu po 12, jednak trzy kolejne akcje należały do gości (12:15). As serwisowy Macieja Zielińskiego dał kielczanom szesnasty punkt, przy zaledwie dwunastu Delecty. Nadal warunki gry dyktowali gracze z Kielc, a bydgoszczanie mieli problemy z wyprowadzeniem skutecznej akcji (14:18). Po asie serwisowym Łukasza Wiese, Delecta zniwelowała straty do jednego „oczka", jednak kolejne akcje na swoją korzyść rozstrzygnął Fart. W decydującej fazie seta na boisku dominowali kielczanie, zwyciężając po ataku ze skrzydła Zielińskiego.

Początek tie-breaka należał do bydgoszczan, którzy prowadzi 2:0 po dwóch błędach rywali. Blok Rejno i Owczarza dał Delekcie dwupunktową przewagę (3:1), ale kielczanie błyskawicznie doprowadzili do remisu . Od tego momentu toczyła się zacięta gra (6:6, 7:7), a po krótkiej Krzysztofa Rejno doszło do zmiany stron (8:7). Bydgoszczanie zdołali wyjść na dwupunktowe prowadzenie, a dwunasty punkt w tej partii zdobył Łukasz Wiese (12:10). Zdenerwowani kielczanie popełniali zbyt wiele błędów własnych, pozwalając Delekcie na przejęcie inicjatywy. Mecz zakończył skuteczny atak ze skrzydła Łukasza Owczarza.

MVP - Marcin Waliński

Składy

Delecta Bydgoszcz:
Sieńko, Owczarz, Obermeler, Wiese, Waliński, Rejno, Detmer (libero) oraz Zieliński, Stasiński, Lipski, Stysiał
Fart Kielce:
Markiewicz, Brodawka, Wasąg, Grunt, Sokołowski, Król, Swaczyna (libero) oraz Obremski, Zieliński, Piotrowicz

Delecta Bydgoszcz – AZS Politechnika Świętokrzyska Fart II Kielce 3:2
(18:25, 29:27, 27:25, 21:25, 15:12)

*na potrzeby www.delectabydgoszcz.pl przygotowane przez www.NiceSport.pl (Aleksandra Kabat)

2011-10-22:1339 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem