W związku z tym, iż zespół Transferu występujący w tym sezonie w Młodej Lidze oparty jest niemal wyłącznie na zawodnikach w wieku juniora, nasi młodzi siatkarze nie mieli wielu okazji, by odpocząć. Prócz meczów w rozgrywkach na zapleczu ekstraklasy, toczyli także bój w lidze juniorów. To sprawiało, iż niemal każdy weekend spędzali na siatkarskich parkietach. Okazją, by odpocząć był okres ferii zimowych. Po tygodniu wolnego podopieczni Tomasza Zaczka spotkali się na zajęciach i ciężko pracowali, by jak najlepiej wznowić rozgrywki Młodej Ligi.
Od razu jednak mierzymy się z przeciwnikiem z najwyższej półki. Do Bydgoszczy przyjeżdża bowiem ekipa SMSu PZPS Spała, która jest aktualnie liderem tabeli i choć do końca fazy zasadniczej jeszcze sporo meczów wydaje się, że pozostałe zespoły mogą mieć problemy z dogonieniem rywali. Pojedynek z podopiecznymi Jacka Nawrockiego rozegramy w hali Łuczniczka, bowiem będzie to przedmecz późniejszego spotkania PlusLigi: Transfer Bydgoszcz – Indykpol AZS Olsztyn.
Nasi środowi rywale po raz ostatni na boisko wybiegli 4 lutego. Wówczas ich przeciwnikiem była drużyna PGE Skry Bełchatów. Jak łatwo przewidzieć, bełchatowianie nie mieli wiele do powiedzenia w tym spotkaniu. Przede wszystkim siatkarze ze Spały grali bardzo dobrze w ataku i w bloku. To głównie dzięki przewadze w tych dwóch elementach odnieśli pewne zwycięstwo w trzech setach. Najwięcej punktów zdobył dla swojego zespołu Jan Siemiątkowski, jednak nie imponował skutecznością (32%). Świetnie wypadł Jakub Zwiech wybrany MVP spotkania, który zdobyciem punktu zakończył siedem z ośmiu akcji!
Dobry mecz mają również za sobą bydgoszczanie, choć Ci po raz ostatni walczyli o punkty 29 stycznia w Bielsku. Wówczas wygrali 3:1, rozgrywając zupełnie niezłe zawody. Liderem drużyny był Łukasz Wiese, który do dobrej gry w przyjęciu, dołożył świetną skuteczność w ataku – 60%. Bardzo dobrze spisał się także Aleksander Łyczak, który zbijał na poziomie (64%), a do swojego dorobku punktowego dołożył 2 „oczka” blokiem, co dało mu łącznie 11 punktów. Skuteczna gra będzie kluczem do nawiązania walki w środowym meczu i uzyskanie satysfakcjonującego nas wyniku.
Co warte podkreślenia, podopieczni Tomasza Zaczka byli pierwszym zespołem, który w pierwszej fazie rundy zasadniczej, urwał punkty ekipie SMSu Spała. Wówczas spotkanie zakończyło się zwycięstwem gospodarzy 3:2. Bydgoszczanie do Spały pojechali jednak bez wsparcia nieco starszych kolegów. Na parkiecie oglądaliśmy tylko juniorów, co sprawia, iż wynik, który osiągnęli uznawaliśmy za bardzo dobry. Liczymy na to, że w środę uda się go jeszcze poprawić, bowiem na boisku powinniśmy zobaczyć choćby Łukasza Wiese czy Piotra Sieńko.
Jak będzie, który zespół będzie cieszył się z wygranej w jutrzejszym starciu? O tym przekonamy się w środę około godziny 15:00! Zapraszamy na trybuny hali Łuczniczka! Nasi młodzi siatkarze liczą na wsparcie!
Transfer Bydgoszcz – SMS PZPS Spała
19.02.2014, godzina 13:00