Już w najbliższy czwartek o godzinie 18 siatkarze Delecty na własnym terenie podejmować będą zespół Jastrzębskiego Węgla. W poprzednich meczach podopieczni Waldemara Wspaniałego prowadzili wyrównaną grę z rywalem, a o przegranej decydowały błędy w końcówkach. Bydgoszczanie by grać o medale muszą wygrać najbliższe trzy spotkania.
"W siatkówce potrzebna jest cierpliwość. Mecze z Jastrzębiem były najlepszymi spotkaniami w tym sezonie pod względem techniczym. Bardzo dobrze zaprezentowali się zawodnicy, którzy do tej pory grali mniej m.in. Stanisław Pieczonka, Piotr Lipiński i Dawid Konarski . Przegraliśmy dwa mecze na trudnym terenie z dobrym przeciwnikiem. Każda porażka boli, ale nasz zespół się nie poddaje i jutro będziemy walczyć dalej. Wierzę, że uda nam się wygrać. Na dzień dzisiejszy w zespole nie ma żadnych kontuzji." - mówi trener Waldemar Wspaniały
" W końcówkach brakowało nam dwóch, trzech piłek aby wygrać seta i w konsekwencji spotkanie. Daliśmy z siebie wszystko. Jutro jest kolejny mecz, wszyscy wierzymy, że możemy go wygrać i doprowadzić do kolejnego spotkania. Sądzę, że możemy zagrać jeszcze lepiej. Musimy poprawić naszą zagrywkę, żeby odrzucić rywala od siatki. W ostatnim meczu nie potrafiliśmy powstrzymać Yudina, który dostawał sytuacyjne piłki i kończył je" - dodał Lipiński
Serdecznie zapraszamy wszystkich Kibiców do obejrzenia spotkania z trybun i pomocy siatkarzom Delecty swoim dopingiem.
Cierpliwość w siatkówce się opłaca
W środowe popołudnie w lokalu naszego partnera, restauracji KURKUMA odbyła się konferencja prasowa z udziałem trenera Waldemara Wspaniałego oraz rozgrywającego Piotra Lipińskiego.
2010-03-31:1559