Elo, Elo 5-2-0 !
Na początek chciałbym wam podziękować za Wasze zaangażowanie w ostatni konkurs na przerobione zdjęcie naszego libero – Tomka Bonisławskiego. Przyszło do mnie sporo prac i było widać, że się postaraliście. Jednak zwycięzca może być tylko jeden, więc przedstawiam fotografię, która wygrała ten konkurs:
(gratulacje dla Anny)
Mam nadzieje, że zawsze będę miał w czym wybierać, jeżeli chodzi o konkursy! ;)
Wracając pamięcią do mojego ostatniego wpisu. Zakończyłem go na Memoriale Arkadiusza Gołasia, z którego wróciliśmy w niedzielę. Poniedziałek oczywiście był wolny, aby zregenerować się i z nowymi siłami przystąpić do tygodnia treningów poprzedzających turniej w Oleśnicy. W końcu przyszedł czas na ostatni wyjazd przed meczami ligowymi. W piątek, po godzinnej siłowni ruszyliśmy w drogę do oddalonej ok. 260 km od Bydgoszczy – Oleśnicy. Podróż była ciężka z racji tego, że jechaliśmy trochę dłużej niż to było zaplanowane. Wyszliśmy lekko połamani z autobusu, ale mimo wszystko daliśmy radę i udaliśmy się do naszego hotelu, który jest postawiony delikatnie mówiąc w miejscu, gdzie nic nie ma :P
Po przyjeździe mieliśmy czas na odpoczynek i położenie się w końcu do łóżka. Wiecie jak trudno się wyspać nawet jak mamy po 4 krzesełka dla siebie? Masakra.. Ja to ja, ale co ma powiedzieć nasz kapitan? Wolę nie myśleć.. :P
Rano przywitał nas tak piękny dzień, że nie sposób było nie wstać wcześniej, niż to było zaplanowane. Słoneczko buchało po oknach i z racji tego, że mieliśmy u siebie w pokojach coś pt. ala balkon :D to zrobiłem z niego zdjęcia.
Następnego dnia jak to zawsze, gdy mamy o późniejszej godzinie mecz, wybraliśmy się na rozruch do hali, w której graliśmy cały turniej.
Przed halą jedna zawodniczka stale się do nas uśmiechała. Postanowiłem zrobić sobie z nią zdjęcie, co by jej smutno nie było. I oczywiście po chwili dołączył do mnie Yasser ze swoimi klasycznymi czterema palcami :D
Rozegraliśmy w tym dniu mecz z drużyną beniaminka francuskiej ekstraklasy Asul Lyon Volley. Mecz naprawdę był zacięty i każdy dobrze wie, że gdy dochodzi do tie-break’a, to już jest loteria. Niestety przegraliśmy ten mecz. Wiadomo, że szkoda, bo wychodzimy na boisko po to, aby wygrać. Natomiast po takim niesmaku, który został po tym meczu, daliśmy radę i poprawiliśmy sobie humory następnego dnia w spotkaniu z Arkasem Izmir. Rozegraliśmy szkoleniowo 10 secików i na pewno wyjdzie to nam na dobre. W dniu, gdy graliśmy z tureckim zespołem mieliśmy mało czasu, aby pojechać na rozruch. W takiej sytuacji po śniadanku ruszyliśmy na spacer, aby rozprostować kości. Mieliśmy sporo miejsca, aby pochodzić, zresztą sami możecie zobaczyć :D
Wracając do całego turnieju, jednym z punktów zabawy było posadzenie drzewek w alei zasłużonych obok hali, w której rozgrywaliśmy spotkania. Jedną z osób, która była wyróżniona w tamtym miejscu to Piotrek Gruszka, były gracz jeszcze wtedy Delecty Bydgoszcz.
Dla nas, jako zespołu było to naprawdę dobre przetarcie się z takimi zespołami przed rozpoczynającym się w sobotę sezonem. Ja mam nadzieje, że będziecie z Nami, bo bez Was nasza gra nie ma sensu i nie jest to nic przyjemnego dla sportowca rozgrywać spotkania przy pustych w hali trybunach. I tak jak obiecałem w ostatnim wpisie na przerobione zdjęcie popularnego „Bonia” uchylam dla Was rąbek niespodzianki, która znajdzie miejsce w naszym sklepiku kibica! Będą to projekty koszulek, które postanowiłem zrobić z myślą o Was odnośnie mojego bloga. Będzie ich 7 (męskich i ich odpowiedniki - damskie) oraz 7 dla które będzie można zamówić dla najmłodszych kibiców!
Na rozgrzewkę pokazuję Wam tylko jeden wzór ;)
(koszulka damska)
(koszulka dziecięca)
(koszulka męska)
Wkrótce zobaczycie więcej! Mam nadzieję, że Wam się spodobają!
Odpowiedzi na Wasze pytania:
Kama M. - omijając już koszulki meczowe, czy jest jakaś okazja, by zdobyć koszulkę treningową albo spodenki (cokolwiek) od któregokolwiek zawodnika drużyny? ;)
Najlepszym sposobem na to, to jest podejść i się zapytać. ;)
Ola - Dlaczego pokazujecie 4 na palcach :D Np jak byłam na meczu to Yasser do zdjęcia tak pokazał. Teraz oglądam te zdjęcia i wasz teledysk to mnie to bardzo zastanawia ; )
Yassera, gdy uciekł z Kuby „uratowała” go muzyka. Dlatego Portusclan – 4ever. Cztery z placów oznacza 4ever :)
... - A jest możliwość abyś kręcił filmiki 720p ? Dużo lepiej się to ogląda ;)
Wybacz, ale nie noszę ze sobą kamery, która kręci filmiki w takiej, jakości.
Miranda - Prosiłam już o to Andrzeja, poproszę i Ciebie. Jak wrzucasz filmiki z chłopakami, to nie dodawaj podkładu muzycznego. Daj was posłuchać :) I gdzie jest zdjęcie z pokoju hotelowego? Andrzej zawsze takie wrzucał i już nawykłam :]
Niestety, kiedy ucinam filmiki i sklejam je w jeden, to raczej nie jest możliwe, abyście nas posłuchali. Postaram się kiedyś wrzucić jeden pełny z oryginalnym głosem ;)
Siatkazyciem - A Twoje zeszłoroczne koszulki ? Może byś tę oddał kibicowi?
Nie posiadam już koszulek z zeszłego sezonu.
Blabber - trudno mi uwierzyć w to, że jesteś alienem :D jakim sportem się interesujesz? nie licząc siatkówki oczywiście. Z racji tego, że często jesteś w Bydgoszczy, wybrałeś się kiedykolwiek na tutejszy stadion żużlowy? ;) czy raczej sporty motorowe Cię nie kręcą?
Są inne sporty, które mnie interesują, ale nie motorowe.
Żelek - Masz jakieś wieści od zawodników, którzy nas opuścili ? Jak im się powodzi :) ? ( Łukasz, Andrzej, Michał, Piotr)
Wiedzie im się dobrze, tak pokrótce od wszystkich ;)
Arek - i pytanie: czy wg Ciebie, lub dla Ciebie, Salas lepsze piłki wystawia od Mśkina? masz już porównanie, jak to oceniasz?
Każdy rozgrywający ma swój styl gry. Nie będę porównywać. Przyszło nam teraz grać z Maikel’em, to gramy.
Nell - Jak oceniasz atmosferę w zespole? Który z chłopaków jest największym żartownisiem ? :)
Odnośnie atmosfery już pisałem, że jest bardzo dobra
( chyba ktoś niezbyt uważnie czyta wpisy ;) )
Natomiast, kto jest największym żartownisiem, nie mam pojęcia. Wiem jednak, że Tomek Wieczorek, zwany „Wieczorem”, zawsze ma dobry humor i na pewno jest to jak najbardziej pozytywna osoba w naszym gronie.
Tymczasem widzimy się w sobotę o godz. 17 w Łuczniczce na meczu z Częstochową!
Do zobaczyska!
Kipek.