W niedzielę z dobrej strony zaprezentował się Marcin Waliński, zastępujący w wyjściowej szóstce swojego imiennika – Marcina Wikę, który jest kontuzjowany. Jak sam podkreśla, z każdym kolejnym spotkaniem czuje się na boisku coraz pewniej. Niewielu z Was pewnie jednak wie, że nasz przyjmujący przez 8 lat trenował zupełnie inną dyscyplinę sportu. Jaką? Tego i wielu innych ciekawych rzeczy dowiecie się słuchając wywiadu! Z Marcinem Walińskim rozmawiał reporter radia PiK – Eryk Hełminiak.