Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Marcin Wika: "Zaczynamy nowy rozdział"

Drużyna Delecty rozpoczęła w poniedziałek przygotowania do sezonu 2013/2014, jako jedna z pierwszych. Na początek nasi siatkarze trenować będą raz dziennie - „Zaczynamy wcześniej, tak jak powiedział Trener, by wprowadzić się i spokojnie wejść w sezon” - powiedział Marcin Wika.

Wypoczęci, uśmiechnięci i gotowi do ciężkiej pracy zjawili się wczoraj w komplecie w Sport Factory, by odbyć pierwsze zajęcia z nowym Trenerem i w odmienionym składzie. Okres między sezonami choć dość długi, minął wszystkim bardzo szybko - „Zawsze jest tak, że co miłe, szybko się kończy. Ale i tak mieliśmy sporo wolnego, bo liga skończyła się już w połowie kwietnia, więc mieliśmy trzy i pół miesiąca, także bardzo długo. Zaczynamy wcześniej, tak jak powiedział Trener, by wprowadzić się i spokojnie wejść w ten sezon. Na początek mamy po jednym treningu dziennie przez dwa tygodnie” - powiedział Marcin Wika, który jest jednym z bardziej doświadczonych siatkarzy w naszej drużynie. „Trzeba zamknąć poprzedni rozdział, zaczynamy nowy. Jest nowa drużyna, dużo utalentowanej młodzieży, połączona z rutyną, więc myślę, że możemy być optymistycznie nastawieni do tego sezonu. Powinno być dobrze” - przyznał nasz przyjmujący, który podobnie jak wcześniej występować będzie z numerem trzy na koszulce.

Po trudnym poprzednim sezonie, wszyscy udali się na zasłużone wakacje. Naładowali akumulatory i teraz wracają do ciężkiej pracy - „Wypocząłem, ale staram się wypoczywać aktywnie, uprawiając różne dyscypliny sportu, jak tenis czy piłka nożna. Robiłem też siłownię. Starałem się natomiast unikać siatkówki, a to z racji tego, że po sezonie miałem zastrzyk w kolano i musiałem pauzować przez sześć tygodni, dlatego starałem się nie obciążać kolana, żeby być dobrze przygotowanym do sezonu” - opowiadał nam podopieczny Mariana Kardasa. Mały epizod z siatkówką w czasie wakacji jednak się pojawił. Marcin wspólnie z Danielem Plińskim wystąpił w zawodach w swojej rodzinnej miejscowości - „Zagraliśmy w mistrzostwach Pucka, ale to był tylko jednorazowy wypad na plażę. Tak jak mówiłem, starłem się unikać siatkówki, bowiem miałem zalecenia od lekarza, żeby raczej starać się nie grać i nie obciążać tego kolana, bo jednak na mój problem, plażówka była najbardziej niebezpieczna i obciążała to miejsce” - wyjaśnił nam Marcin Wika.

Zajęcia wznowiliśmy jako jedni z pierwszych, jednak będziemy mieć szansę na to, by poznać się i co najważniejsze – zgrać – do startu rozgrywek. W zespole mamy wiele nowych twarzy, ale również, co ważne, trenujemy w komplecie. „Na pewno możemy się zgrać, ale powiem tak: w Bełchatowie też zaszło sporo zmian, też mają nową drużynę, ale zaczynają trzy tygodnie później, ale to nie o to chodzi. Na pewno ten okres pomoże nam w tym, żeby się lepiej poznać, zaaklimatyzować i zobaczyć, kto na ile jest przygotowany do sezonu i już będziemy się powoli zgrywać” - zakończył przyjmujący bydgoskiej ekipy.

W najbliższym czasie zespół trenować będzie na własnych obiektach, raz dziennie. Jak informowaliśmy wcześniej, dopiero pod koniec sierpnia uda się na zgrupowanie do Cetniewa.

***

Zachęcamy do kliknięcia w link: http://delecta_bydgoszcz_1.wspieramyklub.pl/aktualnosci/14752,.html - pamiętajcie, że odwiedzając nasz profil wspieracie klub!

2013-07-30:2686 Napisane przez: Anna Falk
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 21
op.
dodano: 2013-08-06 23:10:51
Miejmy nadzieję! DAMY RADĘ! :)
Daria
dodano: 2013-08-06 22:54:40
Skład mamy baardzo silny dlatego mam nadzieję, że w tym sezonie będzie medal, bo na prawdę na to zasługują. z naszym dopingiem dadzą radę. !! :D
op.
dodano: 2013-08-06 21:50:15
No ja tak samo. Ale mam nadzieję, że teraz będzie tak samo dobrze, nawet lepiej! Mamy bardzo dobrą drużynę. c;
Daria
dodano: 2013-08-06 21:33:38
I Konara. ! ;D może jest szansa, że kiedyś wrócą. ;P nie wyobrażam sobie oglądać Andrzeja i Dawida po innej stronie siatki.. ;/ lipa trochę. Poprzedni sezon był zdecydowanie najlepszy. :) chociaż ten też zapowiada się ciekawie. ;D
op.
dodano: 2013-08-06 21:17:16
Tak, dokładnie Marcin to cały czas się uśmiecha. :D Najbardziej mi szkoda, że nie ma Wrony, Pingola, Lipińskiego.. i Dębca. xd Fajna "przygoda". :)
Daria
dodano: 2013-08-06 20:18:51
..bo razem z Siostrą dorwałyśmy Piotrka przy drzwiach w Galerii. Poprosiłyśmy o zdj i autograf. Najpierw nie mogłam wyjąć teczki z blokiem z torby, a potem zaczęłam panikować, że nie wzięłam aparatu, który po chwili się znalazł xD Później Piotrek z tego wszystkiego zamiast iść dalej to wyszedł z Galerii. xD jak kiedy indziej poprosiłyśmy go o zdj to śmiał się, że 'kojarzy koleżanki od wejścia'. :D a Piotrek Lipiński jak widział, że moja siostra robi mu zdj to za kazdym razem robił śmieszne miny. ;D też żałuję, że nie ma go w Bdg. Ale najlepiej na zdj wychodzi Kiiiipek. ! ;D On zawsze taki uśmiechnięty. ;D
op.
dodano: 2013-08-05 17:32:00
Uwielbiam jak Lipiński mówi "moggggęęę?" c: Szkoda, że go nie ma.
op.
dodano: 2013-08-05 17:30:44
A mnie i moją koleżankę najbardziej własnie Pingol i Boniu. xd Oni są naprawdę mega fajni i sympatyczni. A czemu Piotrek zapamiętał Cię najbardziej? xd
Daria
dodano: 2013-08-05 17:13:02
Tak, to byłam ja. :D ale Panowie z Delecty są baardzo sympatyczni. Też miałam z nimi pare ciekawych sytuacji. :D i też parę w Galerii. Podejrzewam, że najbardziej zapamietał mnie Piotrek Sieńko :D ich to tylko kochać.
op.
dodano: 2013-08-05 15:46:52
Tak, miałam. :) To ty byłaś z 3 koleżankami jeśli się nie mylę? xd Ale ogólnie to, to podejście do Pingola to spontan, wgl. nie myślałam że tak się może stać. :o Miałam jakąś tam nadzieję, że załatwię sobie koszulkę ale nei wierzyłam w to i tak mówię sobie "raz grozi śmierć" i teraz wiem, że Pingol i Boinu mnie o moją koleżankę pamiętają i kojarzą. :D
Pokaż starsze komentarze

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem