Turniej w Międzychodzie możemy zaliczyć do bardzo udanych. W półfinale nasz zespół zmierzył się z Mistrzem Słowacji – Chemes Humenne, wygrywając bez większych problemów w trzech setach. W finale natomiast bydgoszczanie spotkali się z PGE Skrą Bełchatów. To podopieczni Jacka Nawrockiego byli bliżsi zwycięstwa w tym pojedynku. Prowadzili już 2:1 w meczu i 21:19 w czwartym secie. Nasza drużyna walczyła jednak do samego końca, wygrywając nerwową końcówkę czwartej partii 35:33, a w tie-breaku od początku do końca kontrolowała przebieg wydarzeń. Ostatecznie bydgoszczanie tryumfowali w całym turnieju i zgarnęli cztery nagrody indywidualne, w tym tę najważniejszą – MVP zawodów. Najlepszym zawodnikiem Memoriału wybrano bowiem przyjmującego naszej ekipy – Marcina Walińskiego
W całym turnieju nasz zespół rozegrał osiem setów, z czego przegrał dwa. W obu spotkaniach bydgoszczanie zdobyli łącznie 21 punktów blokiem. Na wyróżnienie zasługuje Marcin Waliński, który zdobył siedem „oczek" w tym właśnie elemencie. Nasi siatkarze popisali się także jedenastoma asami serwisowymi. Trzy z nich to dzieło Andrzeja Wrony. W obu starciach skuteczność naszej drużyny była podobna i oscylowała w granicach 50%. Łącznie w dwóch pojedynkach na 213 wykonanych ataków, 103 zakończyło się zdobyciem punktu, co daje 49% skuteczności. Jeśli chodzi o błędy popełnione w polu serwisowym, było ich 26. Najczęściej mylili się: Dawid Konarski i Marcin Waliński, po 6 razy. Osiemnastokrotnie pomyliliśmy się natomiast w ataku.
***
Półfinał: Delecta Bydgoszcz - Chemes Humenne 3:0
W sobotnim starciu z Mistrzem Słowacji swoją przewagę zaznaczyliśmy w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Na swoim koncie zapisaliśmy 9 punktów blokiem, natomiast nasi rywale pięć. Dwa punkty w tym elemencie zdobył Wojciech Jurkiewicz. W ataku również mieliśmy sporą przewagę. Na 84 rozegrane akcje, zdobyciem punktu zakończyliśmy 42, co dało 50% skuteczności. Najczęściej nasi rozgrywający kierowali piłkę do Marcina Wiki, Łukasza Owczarza i Marcina Walińskiego, którzy zbijali odpowiednio: 20, 18 i 16 razy. Najlepiej z tej trójki poradził sobie Łukasz Owczarz, kończąc spotkanie ze skutecznością 56%. Słowacy atakowali natomiast na poziomie 40%. Nieźle wypadliśmy także w przyjęciu zagrywki, notując 52% przyjęcia pozytywnego i 38% perfekcyjnego. Rywale zagrywki kierowali w stronę Marcina Walińskiego, który dogrywał piłkę dziewiętnastokrotnie. Siatkarze Chemes zanotowali natomiast 45% przyjęcia pozytywnego i 34% perfekcyjnego. Nie zdołali jednak posłać na naszą stronę żadnego asa serwisowego, a popełnili w tym elemencie siedem błędów. Bydgoszczanie trzykrotnie zaskakiwali rywala swoją zagrywką, myląc się dziewięć razy.
Statystyki:
Punkty | Zagrywka | Przyjęcie | Atak | Blok | ||||||
Masny | 1 | 0 | - | 0 | 1 | |||||
Wika | 9 | 1 | 47% (poz.), 35% (perf.) | 7/20 = 35% | 1 | |||||
Jurkiewicz | 3 | 0 | - | 1/3 = 33% | 2 | |||||
Konarski | 9 | 0 | - | 8/14 = 57% | 1 | |||||
Waliński | 9 | 1 | 42% (poz.), 26% (perf.) | 7/16 = 44% | 1 | |||||
Wrona | 6 | 1 | - | 4/6 = 67% | 1 | |||||
Wieczorek | 6 | 0 | - | 5/7 = 71% | 1 | |||||
Owczarz | 11 | 0 | 10/18 = 56% | 1 | ||||||
Dębiec (l) | - | - | 55% (poz.), 36% (perf.) | - | - | |||||
Bonisławski (l) | - | - | 100% (poz.), 100% (perf.) | - | - | |||||
Team totals | 54 | 3 | 52% (poz.), 38% (perf.) | 42/84 = 50% | 9 |
***
Finał: Delecta Bydgoszcz – PGE Skra Bełchatów 3:2
W walce o zwycięstwo w VIII Memoriale im. Arkadiusza Gołasia bydgoszczanie zmierzyli się z wicemistrzami Polski. Minimalną przewagę bełchatowianie osiągnęli w ataku, kończąc spotkanie z 49% skutecznością. Najczęściej zbijali: Mariusz Wlazły i Aleksandar Atanasijević, odpowiednio: 48 i 40 razy. Ten pierwszy atakował ze skutecznością 58%, będąc zdecydowanym liderem swojej drużyny. Siatkarze Delecty natomiast zbijali na poziomie 47%. Najczęściej nasi rozgrywający korzystali z Dawida Konarskiego i Marcina Walińskiego. Popularny Kipek zakończył pojedynek z 53% skutecznością. Obie drużyny nie wystrzegały się jednak błędów własnych w tym elemencie. Bydgoszczanie popełnili ich 10, natomiast zawodnicy Skry mylili się 17 razy. To nasz zespół lepiej spisał się w bloku, powstrzymując ataki rywala dwunastokrotnie. Świetnie poradził sobie Marcin Waliński, który zapisał na swoim koncie 6 punktów w tym elemencie. Wicemistrzowie Polski popisali się natomiast 11 blokami, z czego cztery zdobył Karol Kłos.
W przyjęciu zagrywki lepiej wypadli nasi rywale. Spotkanie zakończyli z przyjęciem na poziomie: pozytywne – 56% i perfekcyjne – 43%. Zagrywki najczęściej przyjmował Paweł Zatorski, bo aż 35 razy. Bydgoszczanie natomiast przyjmowali z 49% skutecznością, z czego 40% piłek dograli perfekcyjne. Siatkarze Skry swoje serwisy kierowali w stronę Marcina Walińskiego, który dogrywał piłki 37 razy, radząc sobie jednak zupełnie nieźle. Dobrze wypadliśmy także w polu serwisowym, popisując się ośmioma asami. Po dwa zanotowali: Piotr Lipiński i Andrzej Wrona. Bełchatowianie natomiast siedmiokrotnie zaskakiwali naszych przyjmujących, z czego cztery punkty bezpośrednio z zagrywki zapisał na swoim koncie Mariusz Wlazły. Obie ekipy myliły się w tym elemencie podobną ilość razy. Siatkarze Skry zrobili 18 błędów, a nasz zespół 17.
Statystyki:
Punkty | Zagrywka | Przyjęcie | Atak | Blok | ||||||
Wika | 16 | 1 | 30% (poz.), 26% (perf.) | 15/26 = 58% | 0 | |||||
Jurkiewicz | 7 | 1 | - | 3/13 = 23% | 3 | |||||
Lipiński | 5 | 2 | - | 3/3 = 100% | 0 | |||||
Konarski | 20 | 1 | - | 17/43 = 40% | 2 | |||||
Waliński | 23 | 1 | 51% (poz.), 43% (perf.) | 16/30 = 53% | 6 | |||||
Wrona | 8 | 2 | - | 5/11 = 45% | 1 | |||||
Wieczorek | 2 | 0 | - | 2/2 = 100% | 0 | |||||
Dębiec (l) | - | - | 68% (poz.), 60% (perf.) | - | - | |||||
Bonisławski (l) | - | - | 50% (poz.), 25% (perf.) | - | - | |||||
Team totals | 81 | 8 | 49% (poz.), 40% (perf.) | 61/129 = 47% | 12 |
*statystyki, Robert Kaźmierczak