Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Od Środka: Witajcie po przerwie!

Zacznę od tego, że bardzo już stęskniłem się za pisaniem notek! Trochę więcej czasu poświeciłem przez ostatnie kilka miesięcy na rozwój facebookowego "Od Środka", a na stronie moja rubryka świeciła pustkami. Wierzcie mi lub nie, zabieg był zamierzony ;D

Zanim przejdę do głównego tematu jakim będzie podsumowanie całego miesiąca pracy, przedstawię Wam plan, jak blog będzie funkcjonował w tym roku. Jak już pewnie zauważyliście to o czym mówiłem w zeszłym sezonie powoli wchodzi w życie, czyli krótkie filmiki pokazujące w skrócie to co robimy. Idzie mi to co raz lepiej, także mam nadzieje, że Wam się spodoba. Fotki oraz "zwiastuny" filmików będziecie mogli zobaczyć na facebooku, a tutaj w jeden dzień tygodnia będzie pojawiało się podsumowanie tego, co wydarzyło się w zespole w ciągu ostatnich 7 dni oraz pełne wersje filmików. Co do treści oraz tego, co chcecie zobaczyć, oczywiście jestem otwarty i chętnie włączę się do rozmowy w komentarzach ;)

Od siedemnastego do siedemnastego.

Pierwsze dwa tygodnie miałem wolne! Mimo to byłem w kontakcie z zespołem i wiem czym się zajmowali. Mianowicie siatkówką plażową ;) Nie tak łatwo jest po wylegiwaniu podczas wakacji od razu wejść na halę i zacząć grać, dlatego zespół przygotowywał się na piachu i szlifował mięśnie w Sport Factory pod okiem Fonsa.

Następnie pojechaliśmy do Cetniewa, gdzie przepracowaliśmy solidnie 10 dni. Naprawdę była to niesamowita harówa i na szczęście następny taki obóz dopiero za rok ;D Wstawaliśmy codziennie o 7.12 (tak jest dwanaście! każda minuta snu się liczy!). O 7.30 byliśmy na plaży, żeby razem z naszym maserem Łysym rozruszać kości. 8.00 śniadanko i 10.00 startowaliśmy z treningiem. Raz była to siłownia, raz technika. Po treningu pasza i spanie/kawa/spacer/film/książka (niepotrzebne skreślić). Mniej więcej o 17.00 zaczynaliśmy trening. Mniej więcej, bo w imię zasady - "im wcześniej zaczniemy, tym później skończymy", trener lubił krzyknąć "zaczynamy" np. 16.53 ;) No i tak bawiliśmy się w siatkarzy do godziny 19.30. Następnie szliśmy na stołówkę mając nadzieję, że coś tam jeszcze zostało. Jako, że byliśmy nad morzem nie mogło obyć się bez gofra... miał być jeden skończyło się na... kilku. Tak wyglądał właściwie każdy dzień. Czasem popularny "Łysy" wplatał nam zamiast treningu odnowę biologiczną, gdzie mogliśmy trochę odpocząć i naładować baterie. Tylko jeden dzień różnił się od tego schematu - pierwsza sobota obozu, kiedy to odbyła się tak zwana "kocówa". Każdy z nowo-przybyłych dostał małe zadanie do wykonania. Była kupa śmiechu i bardzo pozytywna atmosfera. Mięśnie brzucha po maratonie kawałów Fera i Bonia bolą mnie do dzisiaj ;) Po powrocie do Bydgoszczy i mini odpoczynku wzięliśmy udział w treningu bokserskim ;D kto jeszcze nie widział oto skrót:

Po tym doświadczeniu już nigdy nie powiem oglądając walkę - "no uderz go, a nie głaszczesz jak baba!" w 8 rundzie walki ;) Podczas drużynowego obiadu, widelec podnosiłem dwiema rękami... W czwartek zagraliśmy sparing z drużyną ze Szczecina, w piątek z Wrześnią, w sobotę w Solcu między sobą, ale to wszystko jeśli śledzicie FB klubu wiecie ;) 10-tego oprócz meczu ze Szczecinem odwiedziliśmy Galerię Pomorską z okazji otwarcia nowej części. Za dużo osób nie było wiec wrzucam filmik - obejrzyjcie ;)

(na filmie hit na miarę - "więcej niż jedno zwierzę..." nie będę spojlerował)

Ten tydzień stał pod znakiem treningu i pracy na siłowni. Spotkaliśmy się z Fonsem, żeby ustalić kolejne tygodnie pracy, ponieważ nie ma go z nami na codzień. Teraz piątek, sobota, niedziela, poniedziałek - free!

Na dzisiaj już koniec! Nie mogę wypstrykać się ze wszystkiego, co dla Was mam w jednym poście! ;D

2015-09-21:2024 Napisane przez: Jan Nowakowski
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 1
cerulean
dodano: 2015-09-22 11:03:44
Dobrze Cię tu w końcu "widzieć" :). Ludzi mało w GP, bo wzięliście nas trochę z zaskoczenia :(. Wpis raz na tydzień - idealnie! Myślę, że będziemy czekać z niecierpliwością na każdy kolejny. Powodzenia w nowym sezonie :)

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem