Spotkanie otworzył Andrzej Wrona, udanie atakując ze środka. Pierwszy punkt drużynie Effectora dał natomiast Danger, wybijając piłkę blok-aut. Trzy skuteczne zbicia Dawida Konarskiego i as serwisowy Stephana Antigi, wymusiły na trenerze zespołu z Kielc wzięcie czasu. Gospodarze prowadzili już 5:1. Po wznowieniu gry bloku nie przebił Marcin Waliński, a dodatkowo punktowym serwisem popisał się Penchev (5:3), jednak mimo to, na przerwie technicznej nasi siatkarze prowadzili 8:5. Obie ekipy sprowadził na nią Konarski, obijając blok przeciwników. Po powrocie na parkiet bydgoszczanie sukcesywnie podwyższali swoje prowadzenie. As serwisowy Wojciecha Jurkiewicza zmusił trenera Daszkiewicza do wykorzystania kolejnego czasu – 12:6. Niewiele on jednak zmienił. Skutecznie na środku spisywał się Wrona, a po kolejnym udanym ataku Konarskiego, drużyny zameldowały się u trenerów w ramach drugiej przerwy technicznej – 16:8. Po wznowieniu gry gospodarze nadal kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku, nie pozwalając swoim rywalom na zbyt wiele. Po bloku na Wardzie i ataku po prostej Antigi, wygrywaliśmy już 23:13. Piłkę setową dał nam natomiast Konarski, popisując się kolejnym świetnym zbiciem (24:14). Kielczanie zdołali odrobić trzy punkty, jednak ostatecznie partię zakończył Antiga, skutecznie atakując po skosie – 25:17.

Drugiego seta lepiej rozpoczęli przyjezdni, prowadząc po ataku Józefackiego 2:1. Skuteczne zbicie Walińskiego oraz dwa bloki pozwoliły nam na objęcie prowadzenia (4:2). Świetna gra właśnie w tym elemencie pozwoliła nam zejść na pierwszą przerwę techniczną z czteropunktową przewagą (8:4). Po wznowieniu gry bydgoszczanie popisali się kolejnym, już piątym w tym secie blokiem, tym razem na Józefackim. W kontrze świetnie spisał się natomiast Jurkiewicz i o czas poprosił trener Effectora Kielce – 11:4. Niewiele mógł jednak zdziałać. Gospodarze grali pewnie, nie pozwalając przeciwnikowi na nawiązanie walki. Po udanym zbiciu blok-aut Konarskiego, obie drużyny zbiegły do swoich szkoleniowców, jednak w ramach drugiej przerwy technicznej – 16:7. Po wznowieniu gry podopieczni Piotra Makowskiego ponownie przypomnieli rywalom o swojej świetnej dyspozycji w bloku. Gdy powstrzymany został Danger, o drugi czas poprosił Dariusz Daszkiewicz (20:7). Po powrocie na boisko, kielczanom udało się przerwać passę naszej drużyny, jednak wysoka przewaga pozwoliła nam na kontrolowanie przebiegu wydarzeń. Piłkę setową dał nam Konarski, pewnie atakując po skosie (24:13). Partię zakończył natomiast Waliński, popisując się świetnym zbiciem po skosie – 25:14.

Od początku trzeciej odsłony trwała zacięta walka. Po skutecznej kontrze w wykonaniu Staszewskiego, to przyjezdni objęli dwupunktowe prowadzenie – 6:4. Z taką też zaliczką zbiegli na pierwszą przerwę techniczną, bowiem świetnym atakiem ze skrzydła popisał się Penchev (8:6). Po wznowieniu gry bydgoszczanom bardzo szybko udało się zniwelować straty. Do remisu doprowadził Konarski, pewnie zbijając na czystej siatce (9:9). Od tego momentu walka była niezwykle wyrównana, a prowadzenie przechodziło raz na jedną, raz na drugą stronę. Na drugiej przerwie technicznej minimalnie lepsi byli kielczanie, którzy prowadzili 16:15 po udanej akcji Pencheva. Wprawdzie po wznowieniu gry Konarski nie zdołał przebić bloku, jednak skuteczne ataki: Antigi i Wrony, dały nam wyrównanie (17:17). Po sprytnej akcji na siatce Konarskiego, o czas poprosił trener Effectora, bowiem nasz zespół zdołał wyjść na prowadzenie – 18:17. Rozmowa z podopiecznymi przyniosła rezultat. Do remisu doprowadził Zniszczoł, wykorzystując piłkę przechodzącą. Dwa autowe ataki naszych siatkarzy, zmusiły natomiast trenera Piotra Makowskiego do wzięcia czasu. Przegrywaliśmy już bowiem 20:18. Po powrocie na boisko, gospodarze wrzucili jednak drugi bieg. Najpierw odrobili straty, a potem objęli prowadzenie. Po błędzie piłki niesionej, który sędzia odgwizdał Kokocińskiemu, mieliśmy piłkę meczową – 24:21. Spotkanie zakończył kapitalny blok na Dangerze – 25:21.

MVP: Michał Masny

Delecta Bydgoszcz – Effector Kielce 3:0
(25:17, 25:14, 25:21)

Składy:
Delecta Bydgoszcz: Masny, Konarski, Wrona, Jurkiewicz, Waliński, Antiga, Dębiec (libero) oraz Wiese, Lipiński,
Effector Kielce: Kozłowski, Danger, Warda, Zniszczoł, Penchev, Staszewski, Sufa (libero) oraz Pająk, Józefacki, Kokociński,.