Dwa pierwsze mecze sezonu nie ułożyły się po myśli podopiecznych trenera Piotra Makowskiego, którzy cały czas czekają na punkty do ligowej tabeli. W inauguracyjnym meczu sezonu lepsi okazali się bowiem siatkarze GKS-u Katowice, wygrywając 3:1. Również z Warszawy wróciliśmy bez punktów, wyraźnie przegrywając w trzech setach. Teraz przed nami nowy mecz i szansa na przełamanie. - Bardzo chcielibyśmy wygrać po dwóch porażkach na wyjeździe. Przyda nam się przełamanie, tym bardziej, że gramy u siebie i mamy atut własnej hali - zapowiada przyjmujący Jakub Rohnka.
Naszym rywalem w piątkowym meczu będzie Indykpol AZS Olsztyn. W zespole prowadzonym przez trenera Gardiniego doszło do wielu zmian po sezonie. Olsztyńską drużynę wzmocnił m.in. Wojciech Włodarczyk, Aleksander Śliwka czy Jan Hadrava, a grą Indykpolu kieruje doskonale znany bydgoskim kibicom - Paweł Woicki. Olsztynianie rozgrywki rozpoczęli od porażki w tie-breaku z Jastrzębskim Węglem, ale już w kolejnym spotkaniu mogli cieszyć się ze zwycięstwa. We własnej hali nie dali szans GKS-owi Katowice, pewnie wygrywając 3:0.
O tym kto będzie cieszył się w piątek ze zwycięstwa przekonamy się już niebawem. Wszyscy liczą, że zaprezentujemy znacznie lepszą siatkówkę i sprawimy radość bydgoskim kibicom. - Trenujemy bardzo ciężko i mamy nadzieję, że pierwsze zwycięstwo odniesiemy właśnie w Łuczniczce - zapowiada, Jan Nowakowski.
Łuczniczka Bydgoszczcz - Indykpol AZS Olsztyn
Termin: 14.10.2016r, godz. 20:15
Miejsce: HSW Łuczniczka
Transmisja: Polsat Sport