Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Andrzej Wrona - Resovia nie taka straszna

Po meczu z Jastrzębskim Węglem, a przed spotkaniem z Asseco Resovią mówiło się, że Delecta Bydgoszcz pojedzie do Rzeszowa walczyć, a każdy punkt wywieziony z terenu rywala będzie sukcesem. Sukces został zatem osiągnięty i to aż nadto – Strasznie się cieszymy, że udało nam się wygrać za trzy punkty – komentował po meczu środkowy naszej drużyny, Andrzej Wrona.

Wynik tego spotkania można uznać za niespodziankę, bowiem niewielu spodziewało się, że Delecta może zwyciężyć w Rzeszowie. Gdy ktoś kazałby mi wskazać zwycięzcę tego pojedynku dwie kolejki wcześniej z pewnością nie miałabym większych wątpliwości i wskazała na Resovię. Wiele jednak zmieniło się po meczu z Jastrzębskim Węglem. W tamtym spotkaniu Delecta pokazała, że potrafi wygrywać z drużynami wyżej notowanymi od siebie, z drużynami, które są faworytami w starciach z nimi. Tak było tydzień temu i tak było również wczoraj.

Na mecz z Resovią podopieczni Waldemara Wspaniałego wyszli bez większych kompleksów. Wiedzieli, że nie mają nic do stracenia, a mogą tylko zyskać. I choć po porażkach z Pamapolem Wieluń czy Fartem Kielce pojawiły się głosy, że Delecta nie ugra zbyt wiele, to jednak wygranymi z Jastrzębiem i Resovią nadrobili stracone punkty. Najbardziej cieszy jednak styl w jakim tego dokonała. W Rzeszowie nasz zespół zagrał chyba najlepszy mecz w tym sezonie.

Jednak nawet i zawodnicy nie ukrywają tego, że postawienie na ich zwycięstwo byłoby mało rozważne. Przez pierwsze siedem kolejek ich forma bowiem falowała i każdy mecz był swoistą niespodzianką. Nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać - "Konia z rzędem temu, który stawiałby na nas, szczególnie po tej pierwszej rundzie, bo tak naprawdę dobiega już ona końca" - powiedział tuż po spotkaniu Andrzej Wrona. Delecta nie była w tym spotkaniu faworytem. Miała walczyć i starać się ugrać tyle ile tylko się da. Wyciągnęła wiele, bo komplet punktów - "Nie byliśmy tutaj faworytem, ale zagraliśmy bardzo dobry mecz" – mówił nasz środkowy. Według niego duży wpływ na tak dobrą postawę miał czas, jaki mieli na przygotowanie się do tego meczu. Po raz pierwszy w tym sezonie bowiem nie rozgrywali spotkania w środku tygodnia - "Dużo nam dało to, że mieliśmy ten tydzień przerwy i nareszcie mogliśmy spokojnie potrenować, dopracować pewne elementy i to zaskoczyło w stu procentach. Strasznie się cieszymy, że udało nam się wygrać za trzy punkty" – nie krył radości ze zwycięstwa Wrona.

Ważnym był pierwszy set. Delecta od początku walczyła punkt za punkt, jednak w pewnym momencie gospodarze pojedynku narzucili swój rytm gry. Zagrali dobrze w polu zagrywki i wypracowali sobie kilkupunktową przewagę. To jednak nie złamało naszej drużyny, która bardzo szybko zabrała się za odrabianie strat i w pewnym momencie doszła rywala na jedno „oczko”. To właśnie ten moment seta, a nawet meczu można uznać za kluczowy. Bydgoszczanie uwierzyli, że są w stanie powalczyć z Resovią. Zgadza się z tym Andrzej - "Tak, to nam właśnie dodało wiary w siebie. Zobaczyliśmy, że nie taka Resovia straszna. Na kolejne sety wyszliśmy już bez kompleksów i wygraliśmy" – opowiadał po meczu.

Spotkanie z drużyną z Rzeszowa mimo że tak dla nas udane przechodzi już jednak do historii. Nie można teraz zachłysnąć się tym zwycięstwem i poczuć się zbyt pewnie. W następnym meczu, bowiem czeka nas kolejny wymagający rywal. W spotkaniu z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle na pewno nie będzie łatwiej niż było w niedzielę, a być może będzie i trudniej. Środkowy naszej drużyny ma jednak nadzieję, że również w starciu z podopiecznymi Krzysztofa Stelmacha uda się wywalczyć punkty, które wciąż są nam bardzo potrzebne - "Mam nadzieję, że u nas na hali pokażemy, że nie jest tak wcale łatwo wygrać w Łuczniczce i wywozić od nas punkty. Na pewno postawimy im ciężkie warunki" – kończył zadowolony z osiągniętego wyniku, Andrzej Wrona.

2010-11-22:1739 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem