Podopieczni Piotra Makowskiego byli fawrytami wczorajszego pojedynku i jak na faworyta przystało, odnieśli zwycięstwo. Prócz bezproblemowej wygranej w premierowej odsłonie, w pozostałych trzech musieliśmy jednak stoczyć wyrównaną walkę z gospodarzami. W drugiej partii, to zawodnicy Effectora odnieśli zwycięstwo, jednak ostatecznie to nasz zespół cieszył się z wygranej 3:1 - "Cieszymy się z wygranej, bo mecze w Kielcach nigdy nie należały do łatwych. W pierwszym secie graliśmy tylko my, a gospodarze oddali nam pole i my to wykorzystaliśmy. Dla nas problemy zaczęły się od drugiej partii. Własne błędy spowodowały, że w nasze szeregi wkradło się dużo nerwowości, czego konsekwencją była przegrana w tym secie. W dwóch pozostałych setach zachowaliśmy zimną głowę, zwłaszcza w końcówkach. Cieszymy się, trzy punkty zabieramy ze sobą" - mówił po wczorajszym spotkaniu dla CKsport.pl, kapitan naszej drużyny - Wojciech Jurkiewicz.
Świetnie spisali się nasi środkowi, zarówno w ataku, jak i w elemencie bloku. Wojciech Jurkiewicz zapisał na swoim koncie 4 punkty tym elementem, natomiast 5 zanotował Andrzej Wrona. Bardzo dobrze swoje zadanie wypełnili także przyjmujący. Nasz libero - Michał Dębiec - przyjmował zagrywkę na poziomie 81%, z czego 69% perfekcyjnie. Rywale piłki kierowali najczęściej na Marcina Wikę, który dogrywał piłkę 39 razy, notując 59% przyjęcia pozytywnego i 41% perfekcyjnego. Swoją przewagę zaznaczyliśmy również w ataku, notując 50% skuteczność. Kielczanie natomiast zbijali na poziomie 43%. Obie drużyny identycznie wypadły w elemencie zagrywki, zdobywając po trzy asy serwisowe i myląc się 12 razy.
Szczegółowe statystyki z tego pojedynku znaleźć możecie w dziale Strefa Kibica ->Statystyki meczowe.