W swoim ostatnim meczu bydgoszczanie mierzyli się na wyjeździe z ekipą BBTSu Bielsko-Biała, wygrywając w trzech setach i inkasując komplet punktów. W pojedynku tym musieliśmy radzić sobie bez dwóch podstawowych siatkarzy. Andrew John Nally przebywał na konsultacjach w Belgii u trenera Fonsa, natomiast chory był Tomasz Bonisławski. Osłabienia nie wpłynęły jednak demotywujący na nasz zespół, który poradził sobie w Bielsku bardzo dobrze. Przede wszystkim graliśmy pewnie w ataku. Wysoką skutecznością może pochwalić się każdy z naszych siatkarzy. Niemal już tradycyjnie liderem drużyny był Konstantin Cupković, który zdobył 17 punktów. Świetnie grę prowadził z kolei Paweł Woicki, uznany najlepszym zawodnikiem tego pojedynku.
Dobrze wypadli także siatkarze Cuprum Lubin, którzy we własnej hali podejmowali ekipę Effectora Kielce. Choć premierowa odsłona padła łupem rywali, którzy również długo prowadzili w drugiej, ostatecznie spotkanie zakończyło się w czterech setach. Dobry mecz ma za sobą Ivan Borovnjak, który zdobył najwięcej, bo 22 punkty i zgarnął statuetkę MVP. Z dobrej strony pokazali się także środkowi. Łukasz Kadziewicz atakował na poziomie 54%, dokładając cztery „oczka” blokiem, natomiast Dmytro Pashytskyy zbijał ze skutecznością 47%, trzykrotnie punktował blokiem i raz zagrywką. Cztery punkty po asach serwisowych zapisał na swoim koncie Szymon Romać, jednak ogólna postawa zespołu w zagrywce – mimo atutu własnej hali – nie była najlepsza. Popełnili aż 21 błędów w tym elemencie. Z kolei dobrze spisali się w bloku, bowiem uzyskali łącznie 15 punktów.
Spotkanie zapowiada się zatem na bardzo interesujące, tym bardziej iż w pierwszej rundzie pojedynek zakończył się dopiero po pięciu setach. Wówczas wygrali bydgoszczanie, którzy zagrali w tym meczu bardzo dobrze. Wyróżniał się Konstantin Cupković, spisujący się świetnie w ataku (52%) i w zagrywce (5 punktów). Dzielnie wspierał go Jakub Jarosz (53%), a na środku siatki dominował Wojciech Jurkiewicz - 10/14 w ataku i trzy bloki. Na podobne statystyki naszych siatkarzy liczymy po sobotnim starciu, tym bardziej, iż jest to niezwykle ważne spotkanie, o czym przypominamy już od kilku dni.
Pojedynek czwartej z szóstą drużyną PlusLigi na pewno przyniesie wiele emocji. Gospodarze będą chcieli obronić czwarte miejsce w tabeli, na które czyha Jastrzębski Węgiel. Jednocześnie bardzo liczą na Wasze wsparcie i gorący doping na trybunach! Nie może Was zabraknąć w hali Łuczniczka! Czekamy na Was! Wygrajmy ten mecz wszyscy razem!
Transfer Bydgoszcz – Cuprum Lubin
24.01.2015, godzina 14:45
Transmisja: Polsat Sport