Podopieczni Piotra Makowskiego do Niemiec polecieli tuż po historycznym, bo pierwszym zwycięstwie nad PGE Skrą Bełchatów w rozgrywkach PlusLigi. Co ważne, nasi siatkarze wygrali z wicemistrzem Polski w bardzo dobrym stylu. Nie poddali się po wysokiej przegranej w premierowej partii. Jak zdradzali po zakończonym starciu, po porażce do 15-stu w pierwszym secie, powiedzieli sobie, iż zapominają o tym, co było i rozpoczynają spotkanie od początku. Tak też właśnie się stało. Na boisko wrócili z nowymi siłami i wiarą w to, że mogą odwrócić wynik meczu. Oddali bełchatowianom to, co stracili, również wygrywając 25:15. Gdy na tablicy widniał wynik 1:1, rozpoczęła się prawdziwa siatkarska wojna. Obie drużyny zacięcie walczyły o zwycięstwo, jednak w decydujących momentach to Wojciech Jurkiewicz i spółka, przechylali szalę na swoją korzyść. Świetnie spisał się Dawid Konarski, który uznany został MVP pojedynku. Tym samym do Niemiec nasi siatkarze polecieli w bardzo dobrych nastrojach. Po wolnej niedzieli, którą część drużyny wykorzystała na udział w meczu charytatywnym na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, wszyscy zebrali się ponownie w poniedziałek, na treningu w hali Łuczniczka.

Tuż po zajęciach, cała ekipa udała się na bydgoskie lotnisko, skąd wyleciała do Niemiec. Wczoraj natomiast nasi siatkarze odbyli trening w hali meczowej, a już dziś rozegrają pierwszy mecz w ramach 1/8 Pucharu Challenge Cup. Rewanż odbędzie się dokładnie za tydzień, bo 23 stycznia, w Bydgoszczy.

MOERSER SC – poznajmy bliżej naszego przeciwnika

W rodzimej lidze zespół Moerser SC zajmuje aktualnie siódme miejsce w tabeli. W trzynastu spotkaniach zgromadzili 12 punktów. Do czwartej pozycji tracą jednak tylko dwa „oczka”. Dalej różnica jest już znacznie większa, bowiem trzecia ekipa ligi - Generali Unterhaching - ma na swoim koncie 22 punkty. W ostatniej kolejce podopieczni Chang Cheng Lie ponieśli porażkę we własnej hali 1:3 z BR Volleys Berlin, liderem rozgrywek.

Przygodę z pucharem Challenge Cup rozpoczęli natomiast od drugiej rundy. Ich przeciwnikiem był zespół VC Strassen. Dwumecz z tą ekipą nie sprawdził Niemcom wiele problemów. Dwa pewne zwycięstwa 3:0 dały im awans do 1/16. Wówczas trafili na znany bydgoszczanom zespół ze Słowacji - Chemes Humenne. Również dwie wygrane w trzech setach pozwoliły im awansować do 1/8. Dziś natomiast przyjdzie im się zmierzyć z naszą drużyną. Bydgoszczanie na etapie 1/16 rozprawili się bezproblemowo z izraelskim Hapoelem Mate-Asher Akko i są faworytem rywalizacji z niemieckim Moerser.

W dwunastce zespołu Moerser na dzisiejsze spotkanie znalazło się sześciu Niemców, trzech Holendrów, Hiszpan, Belg oraz reprezentant Austrii. Najbardziej znanym dla polskich kibiców jest Nico Freriks, który występował również w naszej lidze, a dokładniej w ekipie Jastrzębskiego Węgla.

Która z drużyn uczyni pierwszy krok w stronę ćwierćfinału, przekonamy się dziś późnym wieczorem! Początek spotkania o godzinie 19:30!

Pełne składy drużyn:

Moerser SC – Delecta Bydgoszcz
16.01.2013, godzina 19:30