W piątek rano wyruszyliśmy do Jastrzębia-Zdroju, gdzie w sobotę zmierzymy się z Jastrzębskim Węglem. Będzie to pierwszy z dwóch wyjazdowych meczów w serii, bowiem we wtorek naszym rywalem będzie BBTS-em Bielsko-Biała.- To będą mecze z dwiema różnymi zespołami. Najpierw z silnym Jastrzębiem, gdzie będziemy walczyć, aby urwać punkty faworytowi. Natomiast w Bielsku trzeba będzie za wszelką cenę zdobyć trzy punkty – zapowiada Jakub Rohnka.
Przypomnijmy, że w ostatniej kolejce bez straty seta pokonaliśmy Aluron Virtu Wartę Zawiercie, a statuetka MVP powędrowała do rąk Bartosza Filipiaka, najlepiej punktującego zawodnika meczu.
Jastrzębski Węgiel bez wątpienia będzie niezwykle wymagającym przeciwnikiem dla Łuczniczki Bydgoszcz. W ostatniej kolejce spotkań nasi sobotni rywale pauzowali, bowiem rozgrywali mecze 3. rundy wstępnej Ligi Mistrzów. W dwumeczu nie stracili nawet seta, dwukrotnie pokonując Omonię Nikozję i zapewniając sobie awans do kolejnej rundy. Wcześniej jastrzębianie 3:0 pokonali Cuprum Lubin, wygrywając partie do 17,17 i 18. Jastrzębian do zwycięstwa poprowadził duet Hidalgo Oliva - Maciej Muzaj.
Nie brakuje akcentów jastrzębskich w naszym zespole. W przeszłości barwy Jastrzębskiego Węgla reprezentował Wojtek Jurkiewicz, trener Jakub Bednaruk, a II trener Przemysław Michalczyk był tam siatkarzem, prezesem, wiceprezesem oraz dyrektorem sportowym. Dla nich na pewno będzie to sentymentalna podróż. Niemniej, najważniejszy będzie wynik sobotniego spotkania i walka o bardzo cenne punkty.
Jastrzębski Węgiel - Łuczniczka Bydgoszcz
18.11.2017r, godz. 15:00
