Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
PL : Kolejne starcie na wyjeździe

Po poniedziałkowym długim i wyczerpującym meczu w Radomiu, w ekspresowym tempie przenosimy się ms podkarpacie, by już w środę 6 listopada, o godz. 20:30 zagrać na Podpromiu z miejscową Asseco Resovią Rzeszów.

Na chwilę obecną podopieczni Piotra Gruszki nie mają wielu powodów do zadowolenia – na trzy rozegrane mecze, podobnie zresztą jak bydgoszczanie mają jeden punkt na swoim koncie, który uzyskali po pięciosetowej batalii z GKS-em Katowice. Niemałym zaskoczeniem była porażka resoviaków na Podpromiu z beniaminkiem Plusligi – Ślepskiem Malow Suwałki, co pokazało, że żadnego rywala nie należy lekceważyć i choć przyjezdni popełnili więcej błędów choćby w polu zagrywki, nadrobili to asami serwisowymi i to oni cieszyli się trzema punktami. Również trzy punkty trafiły do puli gości z Olsztyna w meczu 3 kolejki. Nie do zatrzymania grał Jan Hadrava, który de facto w pojedynkę wygrał prawie całego seta (20 pkt, z czego 23 samym atakiem, co dało mu niemal 68% skuteczność). Najczęściej punktującym dotychczasowych meczów zawodnikiem jest Nicholas Hoag (20 pkt z GKS-em Katowice i 14 pkt z Ślepskiem Malow Suwałki), którego jedynie w ostatnim meczu z Indykpolem wyprzedził Nicolas Marechal (12 pk).

Bydgoszczanie zaś ze szczęśliwą trzynastką w tabeli Plusligi dopiero w trzeciej kolejce rozgrywek zdobyli swój pierwszy punkt w meczu z drużyną z Radomia. Po dwóch spotkaniach przegranych 0:3 na własnym terenie powalczyli z „wojskowymi” i oddali zwycięstwo dopiero po zaciętym tie-breaku. Ostatnie spotkanie obfitowało w błędy w polu zagrywki (24 pkt oddane „za darmo”). Niepodważalnie liderem zespołu pozostaje Toncek Stern, który w meczu z radomianami zdobył 25 punktów, jednak większą skutecznością w ataku może pochwalić się Jakub Urbanowicz, który z 19-toma oczkami na swoim koncie uzyskał niemal 57% skuteczność w ataku.

Obie ekipy są w podobnym położeniu, jednak to gospodarze stosunkiem małych punktów wyprzedzają nas w tabeli o jedną pozycję. Zapowiada się więc kolejne zacięte spotkanie, gdyż podopieczni Piotra Gruszki z pewnością będą chcieli „odczarować” Podpromie. Bydgoszczanie jednak po ostatnim zaciętym pojedynku z Radomiem nadal są „w gazie” i nie poddadzą się bez walki. Wszystko to zweryfikuje boisko, zapraszamy do kibicowania podopiecznym Przemysława Michalczyka w drodze po pierwsze zwycięstwo w sezonie!

 

Asseco Resovia Rzeszów – BKS Visła Bydgoszcz

06.11.2019, godz. 20:30

Hala Podpromie

ul. Podpromie 10

2019-11-06:819 Napisane przez: Monika Lisewska

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem