Podopieczni Stephana Antigi ponownie pokazali, że nie są chłopcami do bicia i mogą ograć każdego. W piątkowy wieczór po raz kolejny pokonali reprezentację Brazylii w stylu, na który nie mamy prawa narzekać. Potrafiliśmy odrabiać straty, grać pewnie i skutecznie. Przede wszystkim świetnie spisywaliśmy się w przyjęciu zagrywki. Choć do pełni szczęścia zabrakło kropki nad i w trzecim secie, potrafiliśmy wrócić na właściwe tory w czwartej partii i pokazać Brazylijczykom, że przy wsparciu tysięcy kibiców nikt nie jest w stanie powstrzymać nas od wygranej.
Polska - Brazylia 3:1
(25:20, 25:21, 28:30; 25:20)
Biało-czerwoni zapisali zatem na swoim koncie kolejne trzy punkty i Kraków Arenę opuszczali niezwykle zadowoleni. Dziś przenoszą się do Bydgoszczy, a już jutro, w naszej hali Łuczniczka ponownie zmierzą się z Brazylią! Do siebie wrócą zatem: Stephan Antiga, Dawid Konarski, Andrzej Wrona, Wojciech Janas czy przede wszystkim Robert Kaźmierczak! To będzie wielki dzień!
A Robert oczywiście o nas nie zapomina i przesłał zdjęcie wprost z hali w Krakowie! Do zobaczenia w niedzielę! ;)