Do końca rundy zasadniczej zostały nam zaledwie dwa spotkania. Pierwsze z nich rozegramy na wyjeździe w Radomiu, a w ostatniej kolejce mierzyliśmy się z Cuprum Lubin.
Dobrze rozpoczęliśmy mecz, jednak w końcówce pierwszego seta roztrwoniliśmy prowadzenie. W drugiej partii zdominowaliśmy rywali (25:17), jednak dwa kolejne sety należały do gospodarzy. Z Lubina wróciliśmy bez punktów, jednocześnie spadając na 15. miejsce w tabeli. Najlepiej punktującymi zawodnikami meczu okazali się Igor Yudin i Marcel Gromadowski - po 18 punktów.
Nasi sobotni rywale przed tygodniem podejmowali GKS Katowice. W całym spotkaniu przegrywali już 0:2, jednak zdołali wrócić do gry, triumfując w setach do 18 i 23. Zwycięzcę meczu wyłonił niezwykle długi tie-break. Ostatecznie 24:22 triumfowali w nim katowiczanie, a Cerrad Czarni Radom zainkasowali punkt. GKS Katowice nad rywalami dominował w bloku i minimalnie lepszy okazał się w zagrywce. Najwięcej punktów dla radomian zdobył przyjmujący Wojciech Żaliński -18, a "oczko" mniej zdobył Bartłomiej Bołądź.
W grudniowym meczu lepsi w tie-breaku okazali się radomianie. Teraz cel jest jeden, wywieźć z Radomia komplet punktów przed kończącym fazę zasadniczą meczem i ucieczka z 15. miejsca. Aby tak się stało musimy zagrać na 100% umiejętności i przełamać złą passę.
Cerrad Czarni Radom - Łuczniczka Bydgoszcz
25.03.2017, godz. 17:00
Radom