W weekend swoje mecze rozegrały reprezentacje z grup A i D. Rywalizację w grupie A otwierał mecz na Stadionie Narodowym, w którym Polacy podejmowali Serbów. O tym spotkaniu wiele zostało już powiedziane, jednak dodajmy, iż najlepiej punktującym siatkarzem tego meczu był Michał Winiarski, który zapisał na swoim koncie 14 „oczek”.
Również pozostałe mecze w naszej grupie kończyły się w trzech setach. Argentyńczycy nie dali większych szans Wenezueli. Tylko w pierwszej partii gra była wyrównana. W kolejnych górowali podopieczni Julio Velasco. Liderem zespołu był Gonzales. W drugim meczu naszej grupy Australia ograła Kamerun, a mecz miał podobny przebieg do tego wcześniejszego. Wyrównaną grę mogliśmy oglądać tylko w premierowej odsłonie.
Kamerun - Australia 0:3
(22:25, 15:25, 18:25)
Wenezuela - Argentyna 0:3
(23:25, 17:25, 19:25)
***
W grupie D byliśmy świadkami niespodzianki. Już pierwszy mecz pokazał, że boisko weryfikuje wszystkie założenia. To Włosi byli faworytami spotkania, jednak Irańczycy tanio skóry nie sprzedali i pokonali rywali 3:1. Ciekawie było również w drugim meczu tej grupy, bowiem Amerykanie pokonali Belgów dopiero w tie-breaku. Aż 24 punkty zdobył dla swojej drużyny Sander. Z kolei zgodnie z planem potoczył się mecz Francuzów z Portoryko, którzy zainkasowali komplet punktów i nie pozwolili przeciwnikom na ugranie choćby jednego seta.
Włochy - Iran 1:3
(16:25, 25:23, 21:25, 22:25)
Belgia - USA 2:3
(21:25, 25:17, 16:25, 25:21, 11:15)
Portoryko - Francja 0:3
(23:25, 22:25, 24:26)
***
Plan meczów na dziś:
Grupa B, 1.09, godzina 13:00, Brazylia – Niemcy
Grupa C, 1.09, godzina 13:00, Rosja - Kanada
Grupa B, 1.09, godzina 16:30, Finlandia – Kuba
Grupa C, 1.09, godzina 16:30, Meksyk - Bułgaria
Grupa B, 1.09, godzina 20:15, Korea Południowa – Tunezja
Grupa C, 1.09, godzina 20:15, Chiny - Egipt