Jadar Radom kontra kędzierzyńska ZAKSA: to jedyne zaległe spotkanie ligowych zmagań. Drużyny zmierzą się w piątek, 12 lutego. Kilka dni wcześniej większość ekip będzie miała już za sobą 13. kolejkę spotkań, oprócz... Delecty. W tym samym dniu, w którym radomianie będą odrabiać zaległości, zespół Waldemara Wspaniałego rozegra mecz, kończący kolejkę nr 13 (na własnym parkiecie powalczymy z Pamapolem Wieluń). Wówczas wszystkie ekipy będą miały tyle samo pojedynków za sobą. Pozostanie pięć terminów, które rozstrzygną o zestawieniu końcowym przed fazą playoff. Nic nie może już pozbawić walki w tej rundzie mistrzów Polski, Skry Bełchatów. Pewne swego mogą być także zespoły ZAKSY, Jastrzębskiego Węgla, częstochowskiego Domexu oraz Resovii Rzeszów i Delecty. Nie ma raczej większego znaczenia, czy bydgoszczanie wejdą do fazy playoff z 6. czy 3. miejsca, jednak wysoka pozycja może dodać drużynie pewności siebie przed walką o medale. Między outsiderami a czołową szóstką lokuje się olsztyński AZS UWM, którego siedmiopunktowa strefa "buforowa" oddziela zarówno od kandydatów do podium, jak i zespołów, walczących o utrzymanie się w elicie. W tym przedziale znajduje się Pamapol, Jadar oraz warszawski Neckermann. Tu walka o upragnione, bezpieczne ósme miejsce, może toczyć się do ostatniej, 18. kolejki. Runda playoff rozpocznie się na przełomie marca i kwietnia.