Sezon 2018/2019 rozpoczął się dla nas świetnie, bowiem na inauguracje w Łuczniczce Chemik Bydgoszcz pokonał mistrza Polski 3:2. Statuetkę dla najlepszego zawodnika spotkania odebrał przyjmujący, Bartłomiej Lipiński.
Już w pierwszym secie, mimo porażki Chemik pokazał się z dobrej strony. Cały czas staraliśmy się gonić wynik i to nam się udawało, lecz wówczas do głosu dochodzili bełchatowianie, którzy rozstrzygnęli na swoją korzyść premierową odsłonę. W drugiej partii bydgoszczanie wyciągnęli wnioski z przegranej i od połowy seta uzyskali prowadzenie, do końca pilnując wyniku. W kolejnej kontynuowali swoją skuteczną grę, dominując na boisku, czego efektem było objęcie prowadzenia w meczu. Wydawało się, że czwarty set będzie ostatnim, bowiem mieliśmy kilka piłek meczowych. W końcówce mistrzowie Polski doprowadzili jednak do wyrównania i zwyciężyli 29:27. Najwięcej emocji było w tie-breaku. Chemik od początku prowadził, lecz ponownie licznie zgromadzeni kibice w hali Łuczniczka oglądali grę na przewagi, którą tym razem wygrali gospodarze, inkasując na inauguracje dwa cenne punkty.
Chemik Bydgoszcz - PGE Skra Bełchatów 3:2 (21:25, 25:23, 25:19, 27:29, 18:16)
Chemik Bydgoszcz: Lipiński (16), Vinhedo (3), Kovacević (18), Szalacha (8), Filipiak (13), Morozau (15), Kowalski (libero) oraz Sieńko, Gryc (11)
PGE Skra Bełchatów: Wlazły (21), Kłos (13), Kochanowski (12), Ebadipour (14), Szalpuk (9), Łomacz (1), Piechocki (libero) oraz Droszyński (1), Teppan (2), Orczyk (8)
MVP: Bartłomiej Lipiński
Autor: Joanna Sikora