Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Delecta zwycięzcą turnieju!

Znamy już rozstrzygnięcia III Mazurskiego Turnieju Piłki Siatkowej Mężczyzn o Puchar Prezydenta Miasta Ełku. W wielkim finale siatkarze naszej drużyny pokonali 3:2 akademików z Olsztyna. Na trzecim stopniu podium uplasowała się Politechnika Warszawska.

Spotkanie rozpoczęliśmy od prowadzenia 2:0, po skutecznym ataku Łukasza Owczarza. Świetny blok Wrony i kontra Owczarza pozwoliły nam na podwyższenie tej przewagi – 6:2. O czas poprosił trener AZS-u Olsztyn. Po powrocie na boisko bydgoszczanie kontynuowali swoją dobrą grę (9:3). Po błędzie w zagrywce Winnika i niesamowitym zbiciu naszego atakującego wygrywaliśmy już 12:5. Po kolejnym czasie dla Tomaso Totolo, olsztynianie zaczęli stopniowo odrabiać straty. Podopieczni Piotra Makowskiego nie zamierzali jednak pozwalać rywalom na wiele. Po ataku z krótkiej Cerena prowadziliśmy 17:11. Akademicy zerwali się jeszcze do ataku, ale po bloku na Wronie przegrywali 15:20. Końcówka należała już do naszego zespołu. Piłkę setową dał nam blok na Ferensie, a partię zakończył błąd olsztynian – 25:17.

Początek drugiej dosłony to kontynuacja dobrej gry naszej drużyny. Po bloku na Ferensie prowadziliśmy 3:1. Olsztynianie jednak bardzo szybko odrobili straty. Ponowne prowadzenie osiągnęliśmy po ataku Owczarza - 7:6. Gra zdecydowanie bardziej się wyrównała. Po błędzie naszego atakującego był już remis (10:10), a kolejny błąd, tym razem Lipińskiego, dał olsztynianom prowadzenie - 12:14. W tym fragmencie seta inicjatywę przejęli zawodnicy AZS, którzy prezentowali się znacznie lepiej. Atak z przechodzącej piłki Haina dał im prowadzenie 13:16, a po bloku na Owczarzu, o czas poprosił Piotr Makowski - 16:20. Do końca tej partii bydgoszczanie nie zdołali już odrobić strat. Partię zakończył atak ze środka Haina - 20:25.

Od pierwszych akcji trzeciego seta trwała wyrównana walka. Po obu stronach bardzo dobrze spisywali się młodzi atakujący (2:2). Szczęśliwa zagrywka Łukasza Owczarza pozwoliła nam odskoczyć. O czas zdecydował się prosić Tomaso Totolo - 6:2. Dopiero pomyłka naszego atakującego w polu serwisowym, pozwoliła olsztynianom wyjść z niewygodnego ustawienia - 7:3. Siatkarze AZS walczyli jednak ambitnie o odrobienie strat. Udało im się to przy zagrywce Bartosza Krzyśka. Przerwę wykorzystał szkoleniowiec Delecty. Wygrywaliśmy, ale już tylko jednym punktem - 9:8. Po powrocie na boisko bydgoszczanie ponownie odskoczyli. Po ataku z szóstej strefy Wiki prowadziliśmy - 12:10. Chwilę później nasza przewaga jeszcze wzrosła. W decydującym fragmencie seta mieliśmy pięciopunktową zaliczkę (atak Cervena ze środka) - 20:15. Olsztynianie rzucili się jednak do odrabiania strat, a wszystko to działo się przy świetnej zagrywce Siezieniewskiego (21:19). Złą passę przerwało dopiero zbicie Owczarza (22:20), który kolejnym skutecznym atakiem dał nam piłkę setową - 24:22. Odsłonę zakończył Andrzej Wrona - 25:23.

Już na początku czwartej partii naszej drużynie udało się odskoczyć (3:0), jednak za sprawą skutecznych ataków Krzyśka, olsztynianie bardzo szybko doprowadzili do wyrównania, by chwilę później po ataku Siezieniewskiego objąć prowadzenie - 3:4. Gra wyrównała się. Akcje toczyły się punkt za punkt. Po obu stronach nie brakowało błędów własnych, szczególnie w polu serwisowym. Delecta długo pracowała na zbudowanie przewagi, która po ataku  Wrony wynosiła trzy punkty (17:14). Olsztynianom ponownie jednak udało sie odrobić straty i rozgorzała zacięta walka. Po ataku Owczarza prowadziliśmy 21:20. Chwilę później o czas zmuszony był prosić Piotr Makowski, nasz zespół przegrywał bowiem 22:23. Po powrocie na boisko udało się doprowadzić do wyrównania (24:24), co zwiastowało nerwową końcówkę. Niestety set ten zakończył się porażką Delecty, po autowym zbiciu Antigi - 26:24.

Atak z przechodzącej piłki Antigi otworzył tie-break (1:0). Chwilę później, po kolejnym skutecznym ataku Owczarza, prowadziliśmy 4:2. Kapitalne uderzenie na potrójnym bloku Marcina Wiki, wymusiło na trenerze Tomaso Totolo, wzięcie czasu - 5:2. Po wznowieniu gry nadal to bydgoszczanie kontrolowali przebieg wydarzeń na boisku (7:4), choć olsztynianie dzielnie walczyli o zniwelowanie przewagi. Po świetnym zbiciu Owczarza o drugi czas poprosił szkoleniowiec AZS-u Olsztyn (11:7). To podziałało na jego podopiecznych, którzy po powrocie na boisko zdołali odrobić część strat (11:9 po asie serwisowym Krzyśka). Tym razem to Piotr Makowski zdecydował się na przerwanie gry. Do zwycięstwa w całym spotkaniu prowadził nasz zespół Łukasz Owczarz, który fenomenalnie zastąpił Dawida Konarskiego - 13:10. Blok Delecty zakończył całe spotkanie!

Najlepszym zawodnikiem w naszej drużynie był atakujący - Łukasz Owczarz, który zdobył 32 punkty. Warto zauważyć, iż jego skuteczność w ataku wynosiła aż 61%! Do 25 "oczek" w ataku, dołożył 4 bloki i 3 asy serwisowe.

AZS Olsztyn - Delecta Bydgoszcz 2:3
(17:25, 25:20, 23:25, 26:24, 10:15)

Składy:
Delecta Bydgoszcz: Lipiński, Owczarz, Wrona, Cerven, Waliński, Antiga, Dębiec (libero) oraz Gradowski, Wika
AZS Olsztyn: Hernan, Winnik, Gunia, Hain, Ferens, Łukasik, Mierzejewski (libero) oraz Krzysiek, Siezieniewski, Gaca

W meczu o trzecie miejsce lepsi okazali się siatkarze AZS Politechniki Warszawskiej, którzy po niezwykle wyrównanym spotkaniu pokonali Pekpol Ostrołęka 3:2.

AZS Politechnika Warszawska - Pekpol Ostrołęka 3:2
(25:23, 33:35, 19:25, 25:20, 20:18)


*z Ełku, Anna Falk (Delecta Bydgoszcz)

2011-09-17:1481 Napisane przez: Anna Falk

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem