Tuż przed samym spotkaniem o Puchar Prezydenta Bydgoszczy nastąpiła oficjalna prezentacja drużyny Transferu Bydgoszcz. Przy wyłączonym głównym oświetleniu hali Łuczniczka, w świetle stroboskopów i fotoreporterskich fleszy, z jednego z korytarzy zaczęli wyłaniać się zawodnicy Transferu. Każdy z nich wchodził na specjalnie przygotowany i podświetlony w barwach klubu podest. Dzięki temu kibice mogli dostrzec nie tylko swoich ulubieńców z poprzedniego sezonu – Nowakowskiego, Jurkiewicza czy Walińskiego ale też nowych graczy. W tym sezonie do ekipy znad Brdy dołączyli: przyjmujący – Steven Marshall, Konstantin Cupković i Andrew John Nally, środkowi – Justin Duff i Dawid Gunia, atakujący – Jakub Jarosz oraz rozgrywający – Nikodem Wolański. Po gratulacjach ze strony włodarzy klubu oraz właściciela sponsora tytularnego, każdy z zawodników otrzymywał z rąk samego Prezydenta Miasta Bydgoszczy – Rafała Bruskiego, nową koszulkę meczową. Gromkimi brawami kibice powitali wszystkich zawodników. Jednak prawdziwą „burzę oklasków” otrzymali członkowie sztabu szkoleniowego – „brązowy” po Mistrzostwach Świata trener Vital Heynen oraz nasz „złoty” statystyk - Robert Kaźmierczak.
Przyszła jednak i pora na emocje sportowe!
Do spotkania o Puchar Prezydenta Bydgoszczy siatkarze Transferu przystąpili w najsilniejszym składzie. Z kolei drużyna Mistrza Polski, PGE Skra Bełchatów do hali Łuczniczka dotarła bez kilku kluczowych zawodników. Zabrakło nie tylko Mistrzów Świata - Karola Kłosa, Michała Winiarskiego i Mariusza Wlazłego, ale także nowych zawodników zakontraktowanych na sezon 2014/2015 – Ferdinanda Tille oraz Nicolasa Marechala.
Pierwsze punkty w meczu zdobyli zawodnicy gości, a to wszystko dzięki dobrej grze Andrzeja Wrony. Nieudany początek zmobilizował bydgoszczan do uważniejszej gry i jeszcze większej koncentracji. Błędy zawodników Skry, zagrywki w siatkę i ataki w aut Wojciecha Włodarczyka i Macieja Muzaja, doprowadziły w pierwszym secie do wyniku 11:7, a w dalszej jego części prowadziliśmy już 19:15. Jednak nie było to bezpieczne prowadzenie. W nerwowej końcówce przy stanie 22:22, najpierw Włodarczyk przekroczył linię 3 metra, potem Srecko Lisinac został zablokowany, a decydujący cios zadał Andrew John Nally – 25:22.
Początek drugiej partii nie był już tak dobry dla gospodarzy. Aż 6 punktów z rzędu zdobyła bowiem drużyna Mistrzów Polski, a wszystko przy zagrywce Macieja Muzaja. Wynik 1:8, na pierwszej przerwie technicznej praktycznie ustawił losy tego seta. Proste błędy Pawła Woickiego i serbskiego przyjmującego w barwach Transferu, doprowadzają do porażki w tym secie 14:25.
Przed trzecim setem trener Vital Heynen dokonał kilku zmian. Na boisku pojawili się: Wojciech Jurkiewicz, Marcin Waliński i Steven Marshall. Zmiany były też widoczne w grze obu zespołów. Walka toczyła się punkt za punkt. Przy stanie 19:18 dla Skry, zablokowany zostaje Jarosz. W następnej akcji Waliński atakował w aut. Brak precyzji przesądza o porażce Transferu w trzecim secie 22:25.
Czwarta partia, bez względu na rezultat miała być ostatnią w meczu, bo tak na początku spotkania ustalili trenerzy Vital Heynen i Miguel Falasca. Obie drużyny pokazały ogromną determinację i walkę w obronie. Mimo wypracowanej w pierwszej części seta przewagi 12:7, zespół Transferu kolejny raz seryjnie tracił punkty. Po atakach w aut i błędzie piłki rzuconej, na drugą przerwę techniczną z przewagą punktu zeszli zawodnicy Skry. W dalszej części tego seta, kibice byli świadkami dwóch spektakularnych wydarzeń – najpierw Lisinac zagrywał piłkę aż za bandy reklamowe, a w końcówce seta, Conte nogą przebił piłkę na drugą stronę i po długiej wymianie, to Skra zdobyła punkt. Jednak ostatnie dwa „oczka” padają łupem zawodników Transferu i………trenerzy podejmują decyzję o tie – breaku!
Równa walka w tym secie, toczyła się do stanu 6:6. Po błędach Lisinaca i Conte, Woicki zdobył punkt bezpośrednio zagrywką. Zmęczenie i gra w niemal niezmienianym przez cały mecz składzie biorą górę i po kolejnych błędach Włodarczyka , to Transfer tryumfuje w całym meczu, zdobywając Puchar Prezydenta Bydgoszczy.
Transfer Bydgoszcz - PGE Skra Bełchatów 3:2
(25:23, 14:25, 22:25, 25:22, 15:10)
Składy:
Transfer Bydgoszcz: Woicki, Jarosz, Nowakowski, Gunia, Nally, Cupković, Bonisławski (libero) oraz Wiese, Wolański, Marshall, Stysiał (libero), Jurkiewicz, Waliński, Marshall,
PGE Skra Bełchatów: Uriarte, Muzaj, Lisinac, Wrona, Conte, Włodarczyk, Piechocki (libero) oraz Brdović.