Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Kolejny udany trening w Szubinie

Siatkarze Transferu przygotowują się do ostatniego akcentu sezonu, jakim będą mecze z AZS-em Częstochowa o dziewiąte miejsce w sezonie 2013/2014. Elementem przygotowań do najbliższego spotkania był piątkowy trening w Szubinie.

To był kolejny udany wyjazd i udana promocja siatkówki w regionie! Zespół Transferu, mimo przygotowań do ostatnich meczów sezonu, nie zapomina o swoich fanach. Wyjazd do Szubina był okazją, by podziękować uczniom szkoły z Szubina i okolic (ale nie tylko) za doping w całych rozgrywkach i jednocześnie pokazać, jak dobrze można bawić się grając w siatkówkę. To już druga taka typu impreza. Podobnie było rok temu.

Do Szubina nasi siatkarze pojechali bez pierwszego szkoleniowca. Treningiem dowodził jego asystent – Marian Kardas. Bydgoszczanie najpierw odbyli pokazowe zajęcia, by chwilę później rozpocząć zabawę z kibicami. Mowa oczywiście o meczu pomiędzy naszym zespołem a reprezentacją Szubina, który ostatecznie zakończył się zwycięstwem bydgoszczan 2:1. Był oczywiście czas na autografy, wspólne zdjęcia, czy chwilę rozmowy. Po zakończonym treningu i spotkaniu z kibicami, nasz zespół udał się na wspólną kolację z dziećmi z Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Szubinie.

Za organizację imprezy w Szubinie serdecznie dziękujemy wszystkim zaangażowanym, a w szczególności Ambasadorowi Klubu – Arturowi Krajewskiemu.

Poniżej galeria zdjęć
[GALERIA]

2014-03-17:3012 Napisane przez: Anna Falk
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 9
Transfer forever
dodano: 2014-03-20 16:49:38
Serio ? *.* Nie nie za rok napewno bede ;D
;d
dodano: 2014-03-19 13:48:06
Garretta :)
jelly
dodano: 2014-03-19 08:01:45
@ ;d masz koszulkę od Carsona czy Garretta? ;p
;d
dodano: 2014-03-18 19:32:22
@AAAA, co? Wszyscy siatkarze na treningu w Szubinie mieli po jednej koszulce treningowej. Każdy mógł podejść i spytać się o koszulkę, ja jestem zadowolona, że ja mam z tego, że się o nią postarałam, tzn. podeszłam do siatkarza i powiedziałam po angielsku, że chciałabym koszulkę, a on o mnie pamiętał i sam mi dał. +jak można chodzić na mecze tylko dla siatkarza? Wytłumaczysz mi to? Owszem, ja mam ulubionego z Transferu i właśnie od niego mam koszulkę, ale na mecze chodzę dla drużyny, DRUŻYNY! ;)
AAAA
dodano: 2014-03-18 17:17:13
tak ale JANKA była jedna i jest juz zajeta !!!! pozdrawiam i czekam na kolejny trening w Szubinie
op
dodano: 2014-03-18 07:04:07
Aaa :) Tylko, że większość osób wychodziło z koszulkami, ja też dostałam, tylko trzeba było być szybkim i poprosić (jeśli z innego kraju to nie po polsku, bo takie osoby były...)
Andi
dodano: 2014-03-17 23:37:59
Ona jeździ na mecze dla Janka i przez cały trening krzyczała do niego, a jej marzeniem była część garderoby Janka.On w czasie treningu obiecał,że po meczu jak Szubin wygra jednego seta lub mecz odda jej koszulkę !!! Super zachowanie
op
dodano: 2014-03-17 23:10:04
Po treningu prowadzący Pan Artur z Szubina zawołał tą dziewczynę (nie mam pojęcia dlaczego) i zawołał Janka i kazał mu dać tą koszulkę tej dziewczynie...
Transfer forever
dodano: 2014-03-17 19:34:38
Mnie zastanawia zdj jak Janek ściąga koszulkę i przekazuję ją dziewczynie... Może ktoś napisać o co chodziło ? No niestety nie mogłam wtedy przyjechać... :(

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem