Trener Stephane Antiga na pierwsze mecze w tegorocznych rozgrywkach Ligi Światowej zabrał mocno zmieniony i odmłodzony skład. Większość doświadczonych siatkarzy została w Polsce, natomiast do Brazylii polecieli Ci, którzy są albo wkrótce mogą być podstawowymi siatkarzami polskiej kadry. Mecze z Brazylijczykami były doskonałą okazją, by sprawdzić, jak wypadną na tle silnego przeciwnika.
A wypadli całkiem nieźle. Duet Buszek-Mika na przyjęciu radził sobie zupełnie dobrze, przy wsparciu doświadczonego Ignaczaka. Bardzo dobrze na środku spisywali się Wrona i Kłos, a i Bociek nieźle radził sobie w ataku. Za rozegranie należy pochwalić także Drzyzgę. Swoich podopiecznych chwalił także trener Stephane Antiga, który szczególnie po drugim meczu miał powody do radości i dumny, bowiem jego młody zespół pokonał Brazylijczyków w trzech setach. Tym samym po pierwszym weekendzie mamy na swoim koncie trzy punkty i zajmujemy w swojej grupie drugie miejsce, jednak należy pamiętać, iż zarówno Brazylijczycy, jak i Włosi mają rozegrane już cztery mecze.
To właśnie Włosi będą w najbliższy weekend rywalami Polaków. Do tej pory nie znaleźli pogromcy. Dwukrotnie na terenie rywala ograli Brazylijczyków i dwukrotnie we własnej hali pokonali Iran.
Brazylia - Polska 3:0
(25:23, 29:27, 25:19)
Brazylia - Polska 0:3
(24:26, 26:28, 21:25)
Najbliższe mecze Polaków:
Włochy – Polska
6.06.2014, godzina 20:00
Włochy – Polska
8.06.2014, godzina 20:00