Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Miłosz Zniszczoł: "Zabrakło konsekwencji w czwartym secie"

Bydgoszczanie mają za sobą pierwszy mecz sezonu 2013/2014. W wyjściowym składzie od pierwszej piłki pojawił się Miłosz Zniszczoł, który długo zmagał się z kontuzją - „Mam nadzieję, że zaczniemy grać lepiej” - mówił w pomeczowym wywiadzie nasz środkowy.

Anna Falk: Inauguracja sezonu nie poszła po naszej myśli. Chyba nie tak wszyscy sobie to wyobrażaliśmy

Miłosz Zniszczoł: „Zdecydowanie, zły początek dla nas. W ogóle źle zaczęliśmy ten mecz. Parę błędów z naszej strony, a potem gdy chcieliśmy to odrobić, to widać było, że Częstochowa już się na tyle rozkręciła, że siedziało im naprawdę wszystko. Od zagrywki, poprzez przyjęcie, dużo bronili, grali bardzo dobrze w bloku. Szkoda, bardzo żałujemy, że nie udało się urwać chociaż punktu”

Chyba szczególnie o tych dwóch pierwszych setach będziemy chcieli szybko zapomnieć? Ale na pewno trzeba też podkreślić bardzo dobrą grę Częstochowy, bo wyciągali w obronie większość naszych akcji

Dokładnie tak. Jak źle zaczynasz mecz, to ciężko potem, przy tak dobrej grze przeciwnika, cokolwiek zrobić. Troszkę nas rozstrzelali w tych dwóch pierwszych setach. Po przerwie zagraliśmy całkiem nieźle. Zabrakło trochę konsekwencji w czwartym secie, by doprowadzić do tie-breaka”

Co według Ciebie przeważyło tę szalę zwycięstwa na korzyść AZSu?

Na pewno, tak jak powiedziałem wcześniej, dobrze zaczęli i ta fala ich niosła przez cały mecz. Może my za bardzo chcieliśmy? Wydawało się na papierze, że to my jesteśmy faworytem. Może też podeszliśmy do tego meczu z za małą pokorą”

No właśnie, były nerwy, ze względu na tę inaugurację sezonu przed własną publicznością?

Były nerwy. Widziałaś sama, że pojawiło się parę takich głupich błędów i niedokładności, więc to miało później przełożenie na mecz”

Mamy od tego sezonu nowość, 10 minut przerwy po drugim secie. Jak to wpływa na zawodników?

Sprawdzaliśmy to na treningu. Po dwóch setach zrobiliśmy przerwę i dla drużyny, która prowadziła, źle to się skończyło. W tym meczu niewiele brakowało, abyśmy te straty odrobili. Tak to jest z tą przerwą, że wybija zespół, który jest na fali i gra dobrze, a drugi może się szybko pozbierać”

Nie mogę nie zapytać, jak czułeś się na boisku, po tej długiej przerwie? Wszyscy cieszyliśmy się, widząc Cię w wyjściowym składzie

Ja też się bardzo cieszyłem. Nie powiem, że byłem troszkę zaskoczony, bo jak wiesz nie przepracowałem całego okresu w 100%, ale naprawdę jestem bardzo zadowolony z atmosfery na hali i mam nadzieję, że my zaczniemy grać lepiej i dużo więcej kibiców zacznie chodzić na nasze mecze”

***

Zachęcamy do kliknięcia w link: http://transfer-bydgoszcz.wspieramyklub.pl/aktualnosci/20302,.html - pamiętajcie, że odwiedzając nasz profil wspieracie klub!

2013-10-15:1750 Napisane przez: Anna Falk
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 3
hantom
dodano: 2013-10-16 10:34:24
Może nie najlepiej a całkiem dobrze, jednak biorąc pod uwagę przerwę w treningach przez kontuzję, był jednym z wyróżniających się graczy na parkiecie. Życzę pełnego zdrówka do końca sezonu.
farbol
dodano: 2013-10-15 19:32:05
Tak, Miłosz zdecydowanie najlepiej się zaprezentował
Nowa
dodano: 2013-10-15 19:18:34
Miłosz to chyba najjaśniejszy punkt zespołu w tym meczu

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem