Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
O poprawę nastroju przed fazą play-off

Siatkarze Łuczniczki Bydgoszcz mają przed sobą ostatni mecz rundy zasadniczej. Po nieudanej wyprawie do Warszawy, w sobotnim spotkaniu pozostaje im walka o poprawę nastroju i samopoczucia przed play-offem.

Na jutrzejsze starcie z MKS-em Będzin zakładaliśmy zupełnie inny scenariusz. Wygrana nad rywalem miała pozwolić nam na zajęcie ósmego miejsca po rundzie zasadniczej i walkę o siódme w sezonie 2015/2016. Niestety, szanse na to, przekreśliła przegrana w stolicy. W środę ulegliśmy siatkarzom Politechniki w czterech setach, choć równie dobrze, to nasz zespół mógł być tym, który cieszyłby się z wygranej.

W środę zabrakło przede wszystkim większej pewności siebie w ataku. Zabrakło lidera, który w decydujących momentach i w sytuacyjnych akcjach byłby ostoją zespołu. Zbijaliśmy na poziomie zaledwie 38%, a dodatkowo rywale zablokowali aż 16 ataków naszych siatkarzy. Najbardziej żal premierowej partii, w której prowadziliśmy już 16:12, by ostatecznie przegrać 22:25. Porażka w całym spotkaniu 1:3 przekreśliła nasze szanse na ósemkę i wiemy już na pewno, że walczyć będziemy o dziewiąte miejsce w tym sezonie.

W sobotę zagramy z MKS-em Będzin i walczyć będziemy o zwycięstwo, choć pojedynek ten w żaden sposób nie wpłynie już na naszą pozycję w tabeli. Zostaniemy po rundzie zasadniczej na dziesiątej lokacie. O co walczyć mają natomiast siatkarze z Będzina, bowiem dla nich wygrana w tym spotkaniu może oznaczać „ucieczkę” z trzynastego miejsca i walkę nie o tę pozycję, a o jedenastą w fazie play-off. Będzinianie mają tylko punkt straty do akademików z Częstochowy i do rozegrania dwa mecze. Prócz starcia z naszym zespołem, ekipa MKSu rozegra jeszcze przełożony na 12 kwietnia pojedynek z Lotosem Treflem Gdańsk. Podopieczni Stelio DeRocco mają zatem jeszcze szansę na awans w tabeli.

W sobotę będzie ciekawie. Bydgoszczanie nie zamierzają pozwolić rywalom na sprawienie niespodzianki. Po przegranej w Warszawie, chcą we własnej hali zakończyć rundę zasadniczą zwycięstwem. Nie jest także wykluczone, że w walce o dziewiąte miejsce przyjdzie się nam mierzyć właśnie z Politechniką. Wszystko zależy od wyników ostatniej kolejki. Jeśli akademicy z Warszawy przegrają z AZS-em Częstochowa, a olsztynianie sprawią niespodziankę, pokonując ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle, wrócą na ósme miejsce w tabeli, spychając na dziewiąte podopiecznych Jakuba Bednaruka. Ostatnia kolejka zapowiada się zatem niezwykle interesująco! My serdecznie zapraszamy na trybuny hali Łuczniczka! To przedostatnia szansa na zobaczenie siatkarzy Łuczniczki we własnej hali w sezonie 2015/2016! Po zakończeniu rundy zasadniczej w fazie play-off pozostanie nam do rozegrania już tylko jedno spotkanie u siebie i jedno, bądź dwa (przy remisie w meczach 1:1) na wyjeździe.

Łuczniczka Bydgoszcz – MKS Będzin
9.04.2016, godzina 17:00

2016-04-08:2063 Napisane przez: Anna Wawrzyniak
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 1
vend
dodano: 2016-04-08 21:03:43
Jaka faza play-off???

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem