Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Od 0:2 do 3:2 - statystyki meczu z Indykpolem

Za nami drugi mecz w rozgrywkach PlusLigi. Bydgoszczanie odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo, pokonując na wyjeździe ekipę Indykpolu AZSu Olsztyn. Sytuacja w tym meczu była już bardzo trudna, jednak udało nam się odwrócić jego losy.

Spotkanie to nie układało się po myśli naszych siatkarzy, aż do początkowej fazy trzeciego seta. Słabo zagraliśmy szczególnie w premierowej partii, w której atakowaliśmy na poziomie 29%, popełniając dodatkowo pięć błędów własnych w tym elemencie. W drugiej było już lepiej, jednak dopiero w trzeciej udało nam się przełamać przeciwników i nerwową końcówkę rozstrzygnąć na swoją korzyść. Czwarty set zagraliśmy niemal perfekcyjnie. 74% w ataku, 4 bloki, 1 as serwisowy – to dało nam wyraźną wygraną, bo aż 25:9! Podobnie było w tie-breaku. Nie pozwoliliśmy gospodarzom wrócić do swojego rytmu i po 140 minutach walki to nasz zespół zainkasował 2 punkty za wygraną w tym pojedynku.

Indykpol AZS Olsztyn – Transfer Bydgoszcz
2:3

INDYKPOL AZS OLSZTYN

  Punkty Zagrywka Przyjęcie Atak Blok
Dobrowolski 0 0 - 0/1 = 0% 0
Gulak 2 1 80% (poz.), 40% (perf.)
(ilość – 5, błędy – 0)
1/4 = 25% 0
Zniszczoł 7 1 0% (poz.), 0% (perf.)
(ilość – 2, błędy – 1)
3/10 = 30% 3
Adamajtis 4 0 - 4/10 = 40% 0
Szymański 17 1 - 16/36 = 44% 0
Łuka 0 0 0% (poz.), 0% (perf.)
(ilość – 2, błędy – 1)
0/1 = 0% 0
Zatko 2 0 - 1/2 = 50% 1
Hain 9 2 0% (poz.), 0% (perf.)
(ilość – 1, błędy – 1)
3/9 = 33% 4
Ogurcak 16 2 46% (poz.), 22% (perf.)
(ilość – 46, błędy – 4)
13/30 = 43% 1
Cabral 12 4 23% (poz.), 15% (perf.)
(ilość – 13, błędy – 4)
6/23 = 26% 2
Potera (l) - - 70% (poz.), 15% (perf.)
(ilość – 20, błędy – 0)
- -
           
Team totals 69 11(
błędy – 20)
47% (poz.), 19% (perf.)
(ilość – 90, błędy – 11)
47/126 = 37%
(błędy – 11)
11


TRANSFER BYDGOSZCZ

  Punkty Zagrywka Przyjęcie Atak Blok
Marshall 2 0 50% (poz.), 33% (perf.)
(ilość – 6, błędy – 3)
2/10 = 20% 0
Jurkiewicz 5 0 - 3/8 = 38% 2
Duff 8 1 - 6/9 = 67% 1
Jarosz 18 0 - 17/36 = 47% 1
Waliński 15 2 42% (poz.), 19% (perf.)
(ilość – 26, błędy – 6)
12/22 = 55% 1
Cupković 13 0 43% (poz.), 29% (perf.)
(ilość – 7, błędy – 1)
12/22 = 55% 1
Woicki 4 0 - - 4
Gunia 5 1 - 4/9 = 44% 0
Bonisławski 0 0 0% (poz.), 0% (perf.)
(ilość – 2, błędy – 1)
- 0
Nally (l) - - 50% (poz.), 15% (perf.)
(ilość – 34, błędy – 2)
- -
           
Team totals 70 4
(błędy – 14)
45% (poz.), 19% (perf.)
(ilość – 75, błędy – 13)
56/116 = 48%
(błędy – 6)
10

                                                            

2014-10-13:2180 Napisane przez: Anna Falk, statystyki - Robert Kaźmierczak
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 9
:)
dodano: 2014-10-13 18:58:29
Właśnie. Nie myśleć o tym gdzie się będzie, dążyć ale nie rozmyślać i wyliczać, że jak coś to będziemy albo nie w tej 4. Samo przyjdzie. Jeśli chłopaki się naprawdę zgrają to wyniki bardzo dobre same przyjdą i będziemy w 4 :) A jeśli nie, to zostawić ten sam albo tyci tyci (1/2 ewentualnie 3 zawodników) zmienić i tak jak z Delectą małymi kroczkami do przodu :) Wierzę w Was i powodzenia na meczu w środę ;)
viper
dodano: 2014-10-13 18:44:40
o czwórce to teraz nie ma co myśleć, trzeba mozolnie budować formę i zgrywać się a wynik sam przyjdzie, wielkie słowa uznania dla trenera Kardasa za wzięcie sprawy we własne ręce w meczu z Olsztynem i gratulacje za zwycięstwo.
matjol
dodano: 2014-10-13 18:00:44
A mi się nie bardzo podoba gra Woickiego z resztą drużyny jest om bardzo niestabilny
Janek
dodano: 2014-10-13 17:48:41
Chłopaki zagrali super, myślę jednak, zę druzyna nie ma szans na czwórkę. Środek tabeli będzie też sukcesem, zobaczymy jaki bedzie wynik z Kielcami.
:)
dodano: 2014-10-13 16:22:34
I to nie, że Olsztynianie nam oddawali punkty, nie. To my sami zapracowalismy sobie na taką skuteczność i dobra grę :)
:)
dodano: 2014-10-13 16:20:50
PPrzed chwilą obejrzałam mecz na ipli i powiem, że jestem pod wrażeniem jak zagraliśmy w 3, a i 5 secie. Każdemu błędy się zdarzają, to oczywiste ale po prostu zmiażdżyliśmy Olsztyn, podbieśliśmy się i ładnie zagraliśmy. Jarosz w końcu przestał bać się zarywać i to wielki + dla niego. Cupko także super w ataku, Marcin to dało, Nally w obronie i Cupko super no i Gunia i Duff pod siatką, szok :) Jeśli będziemy grać jak od 3 seta to jesteśmy w stanie wysoko zajść :)
black
dodano: 2014-10-13 15:50:44
farbol ->Waliński z pewnością mentalnie dał sygnał do odwrotu i dlatego wolałbym, aby to docenił komisarz, ale czytając Twoją wnikliwą analizę tych sytuacji, to mogę się nawet z Tobą zgodzić:)) (niestety nie oglądałem powtórki) tym bardziej , że niecierpliwie czekałem na taką dyspozycję Jarosza w ataku jak zagrał od 3 seta, w pierwszych dwóch nie wyszedł chyba w ataku z 30%, liczę też na coraz lepsze zgranie jego z Woickim i powinno być dobrze
farbol
dodano: 2014-10-13 12:51:46
Były głosy ze Jarosz nie zasluzyl na mvp ale w mojej ocenie tak, obejrzalem wczoraj na ipli powtorke 3ciego seta od stanu 11:9 gdy przegrywalismy do stanu bodajrze 11:14 dla nas, w tym momencie zagrywał Waliński ale wszytskie piłki sytuacyjne (gdzieś tam wyrzucony za siatke albo świeca na potrójny blok) skończył kuba, tak jak nerwową piłkę kończącą 3ciego seta. Druga połowa meczu była zdecydowanie jego i widać było że radził sobie z cieżarem gry. Brakuje mi jeszcze jego regularnej zagrywki jeszcze z czasów Zaksy, oby się rozwinął. co Marcina Walińskiego to nie rozumiem dlaczego nie jest jeszcze liderem przyjmujących, powinien być w szóstce od początku. Już w zeszlym sezonie mimo słabej ogólnej postawy prezentowal się solidnie i widać że poniżej pewnego poziomu nie schodzi. Szkoda tylko że Vital przestawil go z mocnej zagrywki na flota, ktory nie jest zly, ale z jego fizycznością z wyskoku mogloby być jeszcze lepiej.
pepsi
dodano: 2014-10-13 12:19:39
Cabral mógł się wydawać postrachem ligi, a okazuje się, że strach ma wielkie oczy. chyba jednak Olsztyn ma kapkę gorszy skład niż w zeszłym roku. Zniszczoł wciąż bez formy i nasi środkowi wypadli lepiej na jego tle. na pewno AZS-owi można natomiast zazdrościć Potery, mam nadzieję, że Boniu też osiągnie taki poziom. Marshall niestety potwierdza, że jest zawodnikiem jednowymiarowym i nie stanowi opcji w ataku. u nas niestety wciąż widoczne problemy w przyjęciu.

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem