W ostatniej kolejce PlusLigi oba zespoły schodziły z boiska po przegranym meczu. Siatkarze Łuczniczki Bydgoszcz podejmowali przy wypełnionych trybunach wicelidera tabeli - PGE Skrę Bełchatów. W trzech partiach lepsi okazali się bełchatowianie, jednak w pierwszym i w trzecim secie udało nam się nawiązać bardzo wyrównaną grę. Najbliżej zwycięstwa byliśmy w trzeciej odsłonie spotkania, jednak roztrwoniliśmy prowadzenie. - Niedosyt jest na pewno, ale walczymy dalej o punkty, nie cofniemy czasu. (…) Jest nam przykro, bo było blisko, żeby urwać set, może dwa – mówił zaraz po spotkaniu, Bartosz Filipiak. Właśnie atakujący był najlepiej punktującym zawodnikiem środowego meczu, zdobywając 15 "oczek". 11 punktów na swoim koncie zapisał Jakub Rohnka i Igor Yudin.
W niedzielę naszym rywalem będzie LOTOS Trefl Gdańsk. Podopieczni trenera Andrei Anastasiego w ostatnim spotkaniu zmierzyli się z beniaminkiem PlusLigi - GKS-em Katowice. Nieoczekiwanie, zdecydowanie lepsi okazali się katowiczanie, triumfując w trzech setach do 18, 22 i 20. Szkoleniowiec LOTOS-u Trefla Gdańsk starał się rotować składem, wprowadzając na boisko nowych zawodników, jednak nie odmieniło to losów spotkania. Po 11. kolejkach, gdańszczanie z dorobkiem 14 punktów są na 11 lokacie w tabeli.
Niedzielny mecz na pewno będzie wyjątkowy dla Mateusza Czunkiewicza, który ostatnie sezony spędził właśnie w Gdańsku, skąd został wypożyczony do Łuczniczki. Wcześniej w gdańskim klubie grał także rozgrywający Patryk Szczurek. Grą Lotosu kieruje natomiast doskonale znany bydgoskim kibicom - Michał Masny. Oba zespoły bardzo potrzebują punktów, by podbudować się po ostatnich porażkach. Na boisku na pewno nie będzie, więc mowy o sentymentach.
O tym, która drużyna okaże się lepsza przekonamy się już niebawem. Początek meczu o 16:00.
LOTOS Trefl Gdańsk - Łuczniczka Bydgoszcz
Termin: 4.12.2016, godz. 16:00
Miejsce: Ergo Arena