Bydgoska Strefa Kibiców znajdująca się tuż przy hali Łuczniczka, już godzinę przed meczem zapełniła się prawie do ostatniego miejsca. Jedni dyskutowali o spektakularnym zwycięstwie Argentyńczyków nad Włochami, kontrowersyjnych decyzjach sędziów, inni o sukcesie Chińczyków w meczu z Finami. Zaczęto też oceniać szanse Polaków. - „Iran to bardzo ciekawa drużyna. Grają na luzie, bez żadnych obciążeń. Widać, że każde zwycięstwo sprawia im coraz większą radość i buduje wiarę w sukces. Mam nadzieję, że Polacy wygrają, ale łatwo nie będzie” - powiedział Pan Tomasz z Bydgoszczy zapytany o to, czy boi się starcia Polaków z Iranem.
Z kolei Pan Kamil, który wraz z grupą przyjaciół przyjechał do Bydgoszczy z Olsztyna, bardzo podobnie wypowiedział się o nadchodzącym spotkaniu. - „Będzie na pewno trudno. Iran gra świetną siatkówkę, mają rewelacyjnego libero, bardzo dobrego rozgrywającego. Dodatkowo nie grają pod presją.”
Pani Patrycja z Bełchatowa zapytana, jaki element będzie kluczem do sukcesu Polaków powiedziała: - „Zagrywka. Nasi reprezentanci muszą odrzucić od siatki rywali i ograniczyć liczbę błędów – siatka, aut. Wówczas wygramy.”
W pierwszych dwóch setach Polacy grali wybornie. Skuteczne ataki Winiarskiego, Wlazłego i Kubiaka, mogły sugerować szybkie zwycięstwo Polaków. Jednak gdy reprezentanci Iranu stanęli pod ścianą, sytuacja się zmieniła – zaczęli odrabiać straty. Emocje sięgnęły zenitu, kiedy z powodu kontuzji boisko musiał opuścić Winiarski, a Polacy przegrali seta, mając już w górze piłkę meczową. W kolejnej odsłonie Irańczycy zdołali wyrównać stan rywalizacji i do rozstrzygnięcia potrzebny był tie-break. Ostatecznie drużyna Antigi zdobyła dwa punkty, które jeszcze nie zapewniają awansu do trzeciej fazy mistrzostw.
- „Decydujące starcie będzie jutro, ale wygramy z Francją i awansujemy dalej. Przecież nie może być inaczej!” – powiedział Pan Andrzej opuszczając Strefę Kibica. - „Przyjdę tu i będę kibicował.” Oby bydgoski doping poprowadził biało-czerwonych do zwycięstwa.
Polska – Iran 3:2
(25:17, 25:16, 24:26, 19:25, 16:14)
Składy:
POLSKA: Nowakowski (5), Wlazły (28), Winiarski (11), Kłos (9), Zagumny (3), Kubiak (14), Zatorski (libero) oraz Konarski (1), Mika (9), Możdżonek (2), Drzyzga,
Iran: Marouflakrani (1), Ghaemi (9), Mousavi (15), Ghafour (11), Gholami (11), Mirzajanpour (15), Zarif (libero) oraz Mahmoudi (3), Mahdavi, Tashakori (1), Ebadipour.
W pozostałych meczach padły następujące wyniki:
GRUPA E:
Argentyna – Włochy 3:1
(17:25, 25:21, 30:28, 25:21)
Serbia – Francja 1:3
(27:25, 23:25, 23:25, 20:25)
Australia – USA 0:3
(15:25, 19:25, 20:25)
GRUPA F:
Brazylia – Kanada 3:0
(25:19, 25:23, 29:27)
Finlandia – Chiny 2:3
(25:22, 22:25, 23:25, 25:20, 14:16)
Niemcy – Rosja 0:3
(17:25, 18:25, 24:26)
Kuba – Bułgaria 3:0
(25:23, 25:18, 30:28)