Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
Runda zasadnicza zakończona zwycięstwem!

To było ostatnie spotkanie rundy zasadniczej. Jeszcze przed jego rozpoczęciem jasnym było, że siatkarze Delecty Bydgoszcz zostali mistrzem rundy zasadniczej. Jak przystało na lidera rozgrywek, podopieczni Piotra Makowskiego zwyciężyli z olsztynianami 3:0.

Pierwszy punkt w spotkaniu zdobył Stephane Antiga. Za chwilę skutecznym atakiem popisał się Wojciech Sobala. Pierwsze 2-punktowe prowadzenie olsztynianie osiągnęli po błędzie naszej drużyny (5:3). Do remisu doprowadziliśmy jeszcze przed pierwszym czasem technicznym, dzięki Marcinowi Wice, który obił ręce rywali (6:6). Blok na Wojciechu Ferensie sprowadził obie ekipy na 60-sekundową przerwę. Kolejna akcja również należała do bydgoskiej drużyny i tym samym nasza przewaga wzrosła do dwóch oczek. Skuteczni w tej fazie seta byli Dawid Konarski oraz Andrzej Wrona. Cały czas to siatkarze Piotra Makowskiego kontrolowali sytuację na boisku. Na kolejną przerwę techniczną zeszliśmy po udanej akcji Antigi (13:16). Po zablokowaniu Tomasza Wieczorka nasza przewaga stopniała do jednego oczka, za chwilę jednak ten sam zawodnik zrehabilitował się, dając Delekcie 17 punkt. Błąd Wojciecha Ferensa i skuteczny atak Konarskiego zmusił trenera Radosława Panasa do wzięcia czasu (15:19). Chwilę później pomylił się Bartosz Krzysiek i ponownie olsztyński szkoleniowiec poprosił o przerwę. Pierwszą piłkę setową zapewnił nam Antiga. Od razu ją wykorzystaliśmy, stawiając szczelny blok (17:25). 

Drugą odsłonę Delecta rozpoczęła od pojedynczego bloku Wieczorka na Bartoszu Krzyśku. Szybko objęliśmy prowadzenie po udanych akcjach środkowego i przyjmującego. As serwisowy Wojciecha Ferensa wyrównał stan gry (4:4). Błędy AZS-u dały nam kolejną przewagę. Na pierwszy czas techniczny obie drużyny sprowadził Wika, atakując blok-aut (6:8). Po przerwie nasz zespół złapał wiatr w żagle, rozstrzygnęliśmy na swoją korzyść pięć kolejnych akcji. Dobrą passę przerwał Łukasz Szarek (7:13). Dwukrotne zatrzymanie bydgoskiego atakującego spowodowało, że o czas poprosił Piotr Makowski. Olsztynianie jednak nie zamierzali się poddawać i ponownie skutecznie grali blokiem, prowadzenie Delecty znacznie zmalało (13:15). Pomyłka Łukasza Szarka sprowadziła drużyny na drugi czas techniczny. Ten dobrze podziałał na bydgoszczan, udało nam się uzyskać pięć oczek przewagi. AZS starał się odrobić straty, lecz błędy własne im to uniemożliwiały. Dobrze spisywał się Antiga. Setbola zapewnił nam Konarski. Set zakończył się atakiem Piotra Łukasika w antenkę (19:25).

Seta trzeciego otworzył udanym atakiem Konarski. Kolejne dwie akcje również należały do gości. Najpierw błąd popełnił Bartosz Krzysiek, za chwilę został zablokowany (0:3). Pierwszy punkt dla AZS-u to pomyłka na zagrywce Wieczorka. Indykpol starał się gonić wynik i udało im się doprowadzić do remisu po udanym ataku Łukasza Szarka, który wykorzystał przechodzącą piłkę. Długo się nim nie nacieszyli, bowiem po pierwszej przerwie technicznej dwupunktową przewagę dał nam Wieczorek. Prowadzenie podwyższył Antiga (7:10) i w tym momencie o czas poprosił Radosław Panas. Po nim dobrym atakiem popisał się Łukasz Szarek. Chwilę później ten sam zawodnik popełnił dwa błędy, co dało nam 4-punktowe prowadzenie. Na drugą przerwę techniczną drużyny schodziły po udanej akcji Wiki (12:16). Pomyłka bydgoskiego środkowego zniwelowała straty do dwóch oczek. Kolejne próby dogonienia bydgoszczan nie powiodły się, bowiem olsztynianie popełniali błędy i o kolejny czas poprosił szkoleniowiec AZS-u (15:19). Wydawało się, że nic nie zapowiada nerwowej końcówki, bowiem Konarski, obijając ręce rywali zapewnił nam pierwszą piłkę meczową (21:24). Lecz gospodarze jeszcze raz zerwali się do odrabiania strat. As serwisowy Wojciecha Ferensa i blok na bydgoskim atakującym doprowadził do remisu. AZS nie wykorzystał trzech setboli. Natomiast siatkarze Piotra Makowskiego wykorzystali meczbola za szóstym razem. Najpierw udanie zaatakował Konarski, następnie zablokowany został olsztyński przyjmujący (29:31).

MVP: Dawid Konarski

Indykpol AZS Olsztyn - Delecta Bydgoszcz 0:3
 (17:25, 19:25, 29:31)

Składy:
Indykpol AZS Olsztyn: Hernan, Krzysiek, Hain, Sobala, Ferens, Gruszka, Żurek (libero) oraz Mariański, Obrębski, Szarek, Łukasik
Delecta Bydgoszcz: Masny, Konarski, Wieczorek, Wrona, Wika, Antiga, Dębiec (libero) oraz Waliński, Owczarz

2013-02-09:3267 Napisane przez: Joanna Sikora
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 35
mariusz
dodano: 2013-02-11 13:54:28
podali w końcu !!!
mariusz
dodano: 2013-02-11 13:16:39
APEL - piszcie wszyscy maile i dzwoncie do siedziby klubu - play off z gdańskiem juz raptem za kilka dni nawet nie tydzień a my nadal nic nie wiemy odnośnie terminów spotkań ( dostałem lakoniczą odpowiedź mailową jak i w rozmowie telefonicznej @ jak bedziemy wiedzieć to damy znać @ - od wczoraj mogą uzgadniać terminy z gdańskiem a ponoć oficjalny termin im nie pasuje wiec niech wykonują ruchy - gro moich znajomych chodzących na mecze pracuje na 3 zmiany i muszą wiedzieć troche wcześniej zeby móc sie ewentualnie zamienić w pracy
Adam
dodano: 2013-02-11 09:38:20
Dla zainteresowanych fragment meczu Indykpol - Delecta: http://www.youtube.com/watch?v=VGEODWQ3UBE
Beno
dodano: 2013-02-11 07:47:19
Jak starczy sił i zacięcia na p-o to usadzą wszystkich tzw wielkich i sami będą Wielcy. Kto by pomyślał na początku sezonu. Jadą jak w transie.
kibicka
dodano: 2013-02-11 01:23:16
Dzięki Mariusz;) Teraz tylko pozostaje czekać mi na oficjalne terminy:) I widzimy się w środę;)
michal11
dodano: 2013-02-10 22:26:32
Moim zdaniem powinni wystawić rezerwe ponieważ mieli pewne 1 miejsce.
volley
dodano: 2013-02-10 22:12:48
zgadzam się z lolo gdyż mam właśnie taki problem :/ mam szkołę co nie pozwala mi się pojawić na hali pomimo tego że baaaardzo chce :/ moi znajomi ktorzy także kibicują delekcie a jest ich sporo też mają ten problem :/ no ale co zrobić mam nadzieje tylko że ci którzy nie mają takich problemów pojawią się na hali no i że chłopaki wygrają ;) PS. mam nadzieję że ustalenia co do fazy play off pozwolą znowu wypełnić łuczniczkę :)
mariusz
dodano: 2013-02-10 20:59:26
kibicka - muszą uzyskać zgode plusligi i gdańska żeby zagrać w sobote i poniedziałek - pierwotny termin jest 15-16 luty ale ze względu na środowy mecz w pucharze mieliby zawodnicy delecty mało czasu na odpoczynek i przygotowanie do dwumeczu z lotosem
lolo
dodano: 2013-02-10 18:25:41
szkoda ze mecz przypada w srodku tygodnia. jakby byl np w piatek czy sobote to przyszloby duzo kibicow, a tak wielu pracuje i chodzi do szkoly.
Delekta;D
dodano: 2013-02-10 13:51:41
mam nadzieję ,że będzie nas duzo w środe bo narazie to kiepsko wygląda z wykupionymi bietami .Dlaczego nasi kibice przyjeżdżają tylko na lepsze mecze?/? szkoda:(
Pokaż starsze komentarze

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem