Gospodarze pojedynku mieli przewagę w każdym elemencie siatkarskiego rzemiosła. Popisali się trzynastoma blokami, z czego aż sześć zapisał na swoim koncie Michał Winiarski. Nasi siatkarze natomiast powstrzymywali ataki rywala sześciokrotnie. Po dwa blok zanotowali: Stephane Antiga i Dawid Konarski. Wyraźną przewagę miejscowi osiągnęli również w ataku, zbijając na poziomie 49%. Najczęściej wykorzystywanym zawodnikiem był Aleksandar Atanasijević, który otrzymał 29 piłek, z czego 14 zamienił na punkt (48%). Najwyższą skuteczność uzyskał natomiast Wytze Kooistra, który atakował na poziomie 70%. Nasz zespół natomiast zdobyciem punktu zakończył 29 z 75 akcji, co dało nam 39% skuteczność. Najbardziej obciążonym graczem był Dawid Konarski, który zbijał 26 razy, wykorzystując 11 akcji (42%). Najlepiej spisał się natomiast Wojciech Jurkiewicz, osiągając 50% skuteczność, jednak atakował tylko osiem razy. Co ważne, popełniliśmy w tym elemencie tylko trzy błędy własne. Bełchatowianie oddali nam natomiast osiem punktów.

Słabiej wypadliśmy także w przyjęciu zagrywki, notując 39% przyjęcia pozytywnego i 16% perfekcyjnego. Na przestrzeni całego spotkania każdy z naszych siatkarzy przyjmował podobną ilość razy. Przed półtora seta to jednak Michał Dębiec był najbardziej obciążonym w tym elemencie, przyjmując zagrywki przeciwnika 17 razy. W połowie drugiej partii w jego miejsce pojawił się natomiast Tomasz Bonisławski, który stał się głównym celem rywali, jednak spisał się bardzo dobrze. Nasi siatkarze natomiast najczęściej swoje serwisy kierowali w stronę Michała Winiarskiego, który piłkę dogrywał 23 razy. Ogólne przyjęcie zespołu Skry wyniosło 42%, przy czym 21% perfekcyjnego. Bełchatowianie mylili się w przyjęciu cztery razy, natomiast nasi siatkarze 5. Gospodarze zaznaczyli swoją przewagę również w polu zagrywki, popisując się pięcioma asami serwisowymi, myląc się przy tym jedenastokrotnie. Najbardziej regularnie zagrywał Atanasijević, zapisując na swoim koncie trzy punkty tym elementem. Nasz zespół natomiast zanotował cztery asy, z czego dwa były autorstwa Michała Masnego. Po błędach oddaliśmy Skrze 13 punktów.

DELECTA BYDGOSZCZ

PGE SKRA BEŁCHATÓW