W turnieju udział biorą cztery ekipy - BKS Visła Bydgoszcz, Gwardia Wrocław, KRISPOL Września oraz STS Olimpia Sulęcin – gospodarz.
Wydarzenie jest kolejnym istotnym punktem przygotowawczym do nadchodzącego sezonu TAURON 1. Ligi dla każdej z ekip. Póki co bilans meczów kontrolnych wygląda bardzo obiecująco, co pokazały również dwa wygrane sparingi z KRISPOLEM Września (z którymi zmierzymy się również w Sulęcinie), co podkreśla szkoleniowiec bydgoskich siatkarzy, Marcin Ogonowski - Przygotowania idą zgodnie z założonym planem. Panowie pracują ciężko na treningach co daje się zauważyć, choćby po pierwszych dwóch wygranych sparingach. Kilka turniejów i meczów kontrolnych jest jeszcze przed nami, jednak to co udało się w tej chwili już wypracować dobrze prognozuje na kolejne wyzwania. Do startu ligi mamy jednak jeszcze trochę czasu i nie osiadamy na laurach wygranych dwóch meczów – mówił trener.
W pierwszym starciu pierwszego dnia bydgoszczanie zmierzyli się z Gwardią Wrocław. Od początku. Skuteczne ataki podopiecznych Marcina Ogonowskiego pozwoliły na wypracowanie bezpiecznej przewagi (16:11) i efektowne zakończenie seta 25:15. Pobudzeni siatkarze Gwardii Wrocław nie byli już tak łaskawi w kolejnej odsłonie i choć początkowo odskakiwaliśmy rywalom punktowo to tym razem oni lepiej radzili sobie w kontrach i choć wynik końcowy nie był do końca oczywisty to w walkę na przewagi to wrocławianie cieszyli się ze zwycięstwa w tej partii. Trzeci set z również był bardzo wyrównany, jednak to my ponownie wyciągnęliśmy ciężkie działa i nie daliśmy sobie wyrwać przewagi pokonując ostatecznie rywali 25:20 i 2:1 w całym spotkaniu.
Gwardia Wrocław - BKS Visła Bydgoszcz 1:2 (15:25, 27:25, 20:25)
BKS Visła Bydgoszcz: Marcyniuk (9), Galabov (8), Kowalski (13), Karpinski (18), Masny (2), Łaba (6), Bonisławski (L), Strzeżek;
Gwardia Wrocław: Lubaczewski (14), Pietruczuk (5), Siwicki (4), Biernat (1), Frąc (6), Olczyk (4), Mihułka (L) oraz Kołtowski (L), Gibek, Wierzbicki (10).
Drugi mecz pomyślniej rozpoczęli gospodarze turnieju, którzy już w początkowej fazie seta odskoczyli nam na 3 oczka (3:0), powiększając ja nawet do 5 punktów. Ciężko przychodziło odrabianie strat i nie potrafiliśmy znaleźć sposobu na przeciwników. Dopiero w końcowej fazie seta zredukowaliśmy przewagę do jednego oczka, jednak siatkarze z Sulęcina zachowali więcej zimnej krwi i zakończyli go triumfem 28:26. Zdecydowanie lepiej weszliśmy w drugą partię meczu i choć gospodarze pokazywali, że nie powiedzieli jeszcze ostatniego słowa to skuteczna gra Patryka Skrzeżka pozwoliła bez nerwów zakończyć drugiego seta 25:23. Bezapelacyjnie trzecia odsłona to od początku dominacja BKS-u. Siatkarze znad Brdy brylowali w każdym elemencie budując swoją przewagę, która wynosiła już 6 punktów (16:10). Gospodarze nie zdołali zatrzymać przeciwników, choć próbowali ratować sytuację w ofensywie, to przewaga była już zbyt wyraźna, co doprowadziło do triumfu również w tym secie i całym meczu 2:1.
STS Olimpia Sulęcin - BKS Visła Bydgoszcz 1:2 (28:26, 23:25, 17:25)
STS Olimpia Sulęcin: Paszkowski (9), Tomczak (1), Turek (9), Siwczyk (5), Trojański (2), Zimoń (5), Sas (L) oraz Wójcik (1), Naliwajko (2), Jurant (9);
BKS Visła Bydgoszcz: Marcyniak (8), Lipiński (1), Kosiba (12), Gutkowski (9), Strzeżek (21), Kaźmierczak (2), Bonisławski (L).
Nasz niedzielny mecz zaplanowany jest na godz. 11:00 a naszym rywalem będzie KRISPOL Września. Zachęcamy do śledzenia relacji live dostępnej na kanale YouTube drużyny STS Olimpia Sulęcin. Bądźmy tam razem!
