Nasza drużyna na Facebooku
Nasza drużyna na Instagramie
Nasza drużyna na Twetterze
W Łuczniczce praca wre, 42 dni do pierwszego gwizdka

Za niespełna półtorej miesiąca, 30 października rusza machina Plus Ligi. Startuje długo wyczekiwany przez wszystkich kibiców sezon 2015/2016. Zawodnicy Łuczniczki Bydgoszcz rozpoczną zmagania meczem wyjazdowym z zespołem Indykpol AZS Olsztyn.

Czasu na przygotowania upływa z każdym dniem. Kiedy bydgoska drużyna spotkała się po raz pierwszy na boisku na zewnątrz panowały jeszcze letnie upały. Temperatura na dworze nieco się ochłodziła, jednak atmosfera w zespole jest wyjątkowo gorąca. Przygotowania do najbliższego sezonu PlusLigi są w pełni zaawansowane. Dzisiaj mija równo miesiąc od momentu rozpoczęcia treningów przez podopiecznych Piotra Makowskiego i Mariana Kardasa.

W bydgoskiej drużynie pojawiło się sporo nowych twarzy. Przygotowania do sezonu ligowego 2015/2016 rozpoczęły się tzw. kilkudniowym roztrenowaniem na hali i standardowymi badaniami. Po kilkunastu dniach zawodnicy udali się na obóz do Cetniewa. Pod koniec pobytu w nadmorskiej miejscowości, środkowy Janek Nowakowski na swoim blogu 'Od środka' informował kibiców o postępach w treningach: „Zostały nam jeszcze 4 treningi w Cetniewie! Jak na razie w nogach mamy tony gruzu, ale to początek przygotowań i od zawsze wmawiają, że tak ma być”. Oprócz typowej pracy nad formą, nowi siatkarze mogli się zintegrować ze starym teamem. 

Zespół szlifując formę nie zapomina również o swoich wiernych fanach. Drużyna ma za sobą  cztery otwarte dla kibiców sparingi, które rozegrali w ciągu ostatniego tygodnia, dwa w hali Łuczniczka w Bydgoszczy, po jednym w Solcu Kujawskim i Wilczynie. Jak podkreśla trener Kardas: „Cały czas pracujemy ciężko i chłopaki dają z siebie wszystko. Przygotowujemy się do ligi i najbliższych turniejów. 25 września wyjeżdżamy do Rypina, gdzie rozegramy 2-dniowy turniej”.

Bartosz Krzysiek z zadowoleniem podsumowuje dotychczas wykonaną pracę i kontakty z kolegami z drużyny: „Ostatnio mieliśmy trochę więcej obowiązków promocyjno-sparingowych. Popracowaliśmy dobrze w Cetniewie. Przygotowania zmierzają w dobrym kierunku. Są jakieś drobne dolegliwości, które każdy odczuwa w okresie przygotowawczym. Trzeba to przetrwać i praca wre. Bardzo mnie cieszy, że w zespole są doświadczeni zawodnicy. We wtorek mieliśmy siłownię i planowo kolejna wypadała w czwartek. Przyjechał trener przygotowania fizycznego Fons i plany uległy trochę zmianie” – opowiada. „Wypadła nieplanowana dodatkowa siłownia. Trener powiedział, że możemy zaczynać, a Dawid Murek bez słowa idzie pierwszy i bierze się za pracę, bez żadnego słowa, bez zająknięcia. To zamyka usta człowiekowi. Myślę, że jest to najlepsze, co mogło mnie spotkać, że są zawodnicy doświadczeni, którzy dają impuls do pracy innym kolegom z zespołu” – kończy atakujący.

Trzeba pamiętać, że sukces zależy m.in. od kilku podstawowych składowych, tj. ciężkiej pracy, zaangażowania i treningów oraz atmosfery wewnątrz zespołu.

Nowi zawodnicy dobrze się zaklimatyzowali w teamie Łuczniczki: „Z zespołem dosyć dobrze się poznaliśmy. To fajna ekipa. Momentami bywa naprawdę wesoło” – podkreśla przyjmujący Michał Ruciak „Podczas obozu w Cetniewie po jednym z treningów siedzieliśmy przy kolacji, jedliśmy i nagle Wojtek Ferens rzucił kawał o woskowaniu motocykla... Wojtek jest kawalarzem, lubi kawały i często je opowiada. Zdaniem trenerów ma konkurenta w osobie Tomka Bonisławskiego. Tak więc mogą spokojnie między sobą konkurować” – wspomina.

Przed bydgoską drużyną kilka dni wymarzonego odpoczynku. Od piątku do poniedziałku drużyna dostała wolne na regenerację sił, by we wtorek powrócić na halę i znowu dawać z siebie wszystko. Wyleją jeszcze hektolitry potu i zostawią mnóstwo sił na hali, ale jak podkreślają, na pierwszy mecz zgłoszą się zwarci i gotowi, a wszyscy wierni kibice wyczekują pierwszego gwizdka z niecierpliwością.

2015-09-17:1921 Napisane przez: Justyna Matuszak
Dodaj komentarz
Imię:
Komentarze użytkownikówLiczba komentarzy: 1
Zofia
dodano: 2015-09-17 22:23:47
Droga Łuczniczko, ciezę się, że tak dzielnie trenujecie, pozdrawiam moich znajomych z drużyny, p. Jarosza, . Ruciaka a szczególnie p, trenera Kardasa. Życze sukcesów i do spotkania na meczach. Jeszcze raz pozdrawiam i zyczę jak najlepszej formy i zdrowia.

Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z serwisu.

Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

rozumiem