Podopieczni Piotra Makowskiego mają za sobą już dwa spotkania. Jedno na wyjeździe z Indykpolem AZS-em Olsztyn i jedno we własnej hali z Czarnymi Radom. Choć w obu nie udało nam się zdobyć punktów, wrażenie jakie pozostało po meczach, jest zupełnie różne. W jutrzejszym starciu z Effectorem Kielce zrobimy wszystko, by zejść z parkietu z uśmiechami na twarzy i zapisać na swoim koncie pierwsze zwycięstwo.
Nasi rywale również nie mają na swoim koncie wygranej. W dwóch pierwszych meczach, w obu na własnym parkiecie, przegrali 1:3. W spotkaniu inauguracyjnym ulegli ekipie PGE Skry Bełchatów, natomiast w drugiej kolejce lepsi od nich okazali się siatkarze Lotosu Trefla Gdańsk.
Tym samym obie drużyny stają przed szansą na poprawę swojej aktualnej sytuacji i przede wszystkim zdobycie pierwszych, niezwykle upragnionych punktów. Bydgoszczanie ponownie wystąpią bez dwójki kontuzjowanych zawodników: Jakuba Jarosza i Wojciecha Ferensa. Mimo to zrobią wszystko, by po tak słabym sobotnim spotkaniu, w jutrzejszym, kibice zobaczyli o wiele lepszą siatkówkę w ich wykonaniu i przede wszystkim opuścili halę zadowoleni z wygranej.
Serdecznie zapraszamy do hali Łuczniczka. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 17:00! Rodzicom przypominamy, iż działać będzie Strefa Małego Kibica. Zachęcamy także do skorzystania z oferty naszego sklepiku kibica, w którym znajdziecie między innymi repliki koszulek meczowych.
Łuczniczka Bydgoszcz – Effector Kielce
11.11.2015, godzina 17:00
relacja live: www.luczniczkabydgoszcz.pl